03.02.2018
Na zimowo
Półmetek zimy za nami. Z pogodą – mówiąc najdelikatniej – bywa raczej różnie. Nie znaczy to jednak, że choć na chwilę nie możemy poczuć zimowego klimatu. Jak? Za sprawą teledysków naszych ulubionych Artystów.
Z lekkim przymrużeniem oka
Pierwszy, jeden z wielu przebojów Zespołu Happy Folk – czyli Gruby Antek zdecydowanie nie opowiada o zimie. Niemniej słysząc tę piosenkę, pewnie wielu z nas przed oczami staje niekoniecznie tytułowy bohater czy nawet członkowie Zespołu, a bardzo sympatyczny bałwanek, pojawiający się na tle malowniczego krajobrazu. Choć sceny w plenerze stanowią jedynie szczątkową część teledysku, tak naprawdę stanowią jego bardzo charakterystyczną część. Zespół pokazał, że zima jest porą roku dobrą jak każda inna do zrealizowania teledysku i to na bardzo wysokim poziomie.
O życiu i rodzinie z zimą w tle
Chyba jednym z najstarszych clipów z zimowymi akcentami na naszej scenie, jest teledysk Brygidy i Roberta Łukowskich Beztroskie życie. Choć bynajmniej nie opowiada on o zimie, a raczej o cieszeniu się życiem (i to w bardzo humorystycznym wydaniu). Choć temat niezimowy, w teledysku zimowych akcentów zdecydowanie nie brakuje.
Również o życiu, domu i rodzinie opowiada pierwszy przebój Rafała Lincnera – Mój dom jest wszędzie. Choć i tutaj tematyka zdecydowanie zimy nie dotyczy, to zimowy klimat teledysku podkreśla tekst piosenki i niewątpliwie daje teledyskowi sporo uroku.
Na podobną tematykę postawił też w swoim teledysku Zespół Travers. Ich piosenka Gościnny śląski dom opowiada po prostu o Śląsku, tęsknocie za domem, rodzinnymi stronami, małą ojczyzną. Tym razem podziwiać możemy uroki zimy w typowo śląskim, miejskim wydaniu – świeży śnieg zalegający przy familokach.
Również o życiu, domu i rodzinie opowiada pierwszy przebój Rafała Lincnera – Mój dom jest wszędzie. Choć i tutaj tematyka zdecydowanie zimy nie dotyczy, to zimowy klimat teledysku podkreśla tekst piosenki i niewątpliwie daje teledyskowi sporo uroku.
Na podobną tematykę postawił też w swoim teledysku Zespół Travers. Ich piosenka Gościnny śląski dom opowiada po prostu o Śląsku, tęsknocie za domem, rodzinnymi stronami, małą ojczyzną. Tym razem podziwiać możemy uroki zimy w typowo śląskim, miejskim wydaniu – świeży śnieg zalegający przy familokach.