Aktualności wróć do listy
17.03.2018

EKEA - wywiad cz.1

Rozmawiam dziś z dwoma bardzo sympatycznymi muzykami, tworzącymi rodzinny Zespół muzyczny, mający na koncie już dwie płyty, intensywnie pracujący nad 3. krążkiem – po prostu Zespół EKEA.
Na początek Andrzej i Krzysiek opowiedzieli o dotychczasowym rozwoju swej kariery, wydanych już płytach, planach muzycznych na najbliższy czas oraz pracy w Zespole…
  • Na rynku muzycznym jesteście już obecni kilka lat. Macie na koncie 2 płyty. Czy jesteście obecnie zadowoleni z Waszego dotychczasowego rozwoju kariery muzycznej?
K.: Tak. Jesteśmy zadowoleni – tak zadowoleni, że przymierzamy się już do trzeciej płyty.
  • Kiedy – wstępnie – planowana jest jej premiera?
A.: Wstępnie planujemy premierę na wiosnę. Aczkolwiek zostało nam jeszcze kilka piosenek do nagrania. Więc zobaczymy, czy się wyrobimy.
  • W jakim klimacie płyta będzie utrzymana? Pierwsza była bardziej disco-polowa, druga bardziej szlagierowa…
K.: Kontynuujemy nurt szlagierowy, choć trochę w stronę – może nie disco-polo, ale jak ktoś to kiedyś określił – szlagier-disco, czy szlagier-polo.
  • Czy macie jakieś plany związane z nagrywaniem teledysków w najbliższym czasie? Dosyć długo żaden Wasz teledysk nie ukazał się…
A.: Nie ukazał się, ale mamy w planach nagrać jakieś teledyski, by promowały nową płytę. Do jakich piosenek? Tego jeszcze nie braliśmy pod uwagę. Na pewno do dwóch piosenek z nowej płyty powstaną teledyski.
  • A jak w ogóle zaczęła się historia Waszego Zespołu? Z Tego co wiem, czasami gracie w większym składzie – z Waszym Tatą…
K.: Tak. Zaczęło się od tego, że Zespół składał się z 4 osób – nazwa powstała z inicjałów imion członków. Potem okazało się, że gramy w trójkę, ale tylko na imprezach okolicznościowych. A z projektem autorskim występujemy w duecie.
  • Jak wygląda kwestia waszej twórczości? Z tego, co kojarzę sami piszecie muzykę i teksty…
K.: Staramy się robić to samodzielnie, choć czasami jest tak, że jest pomysł na piosenkę, ale z tekstem jest ciężko, więc współpracujemy z np. Janiną Liberą. To nasza stałą Tekściarka. Jest otwarta na nasze pomysły. To, co napisze generalnie wpada nam w ucho, w oko i w głos. Tak, że jesteśmy bardzo zadowoleni.
A.: Na trzeciej płycie, która niedługo się ukaże są w większości moje aranżacje. Dwie są Andrzeja Skaźnika. Chyba tak pozostanie.
K.: U Andrzeja Skaźnika i tak nagrywamy. On zajmuje się pracą studyjną.
A.: Jeżeli chodzi o komponowanie, zawsze się konsultujemy. Jeżeli ja mam jakiś pomysł, robię zarys, małe demo i wysyłam Krzysiowi mailowo. Potem się kontaktujemy czy tak to może być, czy coś poprawiamy.
K.: Zwykle coś poprawiamy, ale nie ma czegoś takiego, że się kłócimy. Raczej jeden przystaje na propozycje drugiego. Ewentualnie są to drobne, kosmetyczne zmiany.
A.: Chociaż w jednej piosence, która będzie na trzeciej płycie ja miałem inną wizję i Krzysio miał inną. Ale doszliśmy do porozumienia. Głównie chodziło o zmianę solówki na początku utworu. Taka śmieszna sytuacja… Ale wersja Krzysia jest lepsza niż moja.
K.: My się tak dopełniamy. Jako bracia.
A.: Niektórzy twierdzą, że jesteśmy bliźniakami. Dzieli nas różnica trzech lat, ale mamy wspólne półkule mózgowe, mamy taki „kanał łączności”.  [śmiech]
  • A jak układa się Wam współpraca w Zespole. Często zdarzają się konflikty, różnice zdań?
K.: Właśnie nie. Jesteśmy bardzo zgodni, nie ma konfliktów, nie ma kłótni, jeden przystaje na to, co drugi zaproponuje.
A.: Podczas imprez okolicznościowych – jak wiadomo – trzeba jeździć z własnym sprzętem. Tak naprawdę każdy ma swoją funkcję, jest odpowiedzialny za swoje zadania. Jeden rozkłada światła, drugi odpowiedzialny jest za nagłośnienie, trzeci podłącza kable. Po imprezie jest tak samo – wszystko idzie sprawnie. W 15 minut jesteśmy spakowani i jedziemy do domu.  Każdy ma swoje funkcje, nie kłócimy się.
  • To można Wam pozazdrościć.
K.: Jeżeli mogę dopowiedzieć, to tytuł kolejnej piosenki z naszej trzeciej płyty, to W rodzinie siła. Tego też trzeba się trzymać. To u nas tak działa.
A.: Jedność w Rodzinie zawsze jest.
  • Czyli rozumiem, że teksty piosenek inspirowane są życiem?
K.: Najczęściej tak.
A.: To są różne pomysły. Często śmieszne. Np. Piosenka o polonezie jest dosyć humorystyczna, Serce mi klupie i Moje trusie też. To satyryczne piosenki, choć oczywiście są też poważne utwory, z przesłaniem.
Kto fajruje w kwietniu?
Kto fajruje w kwietniu?
Śląski Gwiazdozbiór
Śląski Gwiazdozbiór
Słowniczek: z naszego na polski i z polskiego na nasze
Słowniczek: z naszego na polski i z polskiego na nasze

Lista przebojów

1.
Dawid JaniakNie przestanę kochać Ciebie
2.
Edek DworniczekOdyseja do gwiazd
3.
Paweł GołeckiGóralski zew
4.
Damian HoleckiCanto Della Terra
5.
Ryszard SawickiOstatni wakacyjny dzień
6.
StachLusia
7.
Alpina ShowMoja Lady
8.
Izabela FojcikNa zawsze Ty i ja
9.
Michalina Starosta i Marcin JanotaWróć do mnie Kochany
10.
Stiff CapellaBo mi dobrze tu
11.
Proskauer EchoPrzyjmij dziś te czerwone róże
12.
Golden MixTańczę dla Ciebie
13.
Edek SikoraNiebieskie łąki
14.
Chris OxforduoTaka będzie wiosna
15.
Duet KaroPowiedz mi

Sonda

Wybierz najlepszą piosenkę z kobiecym imieniem w roli głównej cz.2 [głosujemy raz na dobę]