19.11.2017
Zespół Jinks - wywiad cz.1
Rozmawiam dziś z popularnym Zespołem, obecnym na naszym rynku muzycznym od kilku lat. Grupa ma na koncie liczne przeboje. Mowa o Zespole Jinks – który tworzą Joanna, Agnieszka, Tomek i Piotr.
Na początek Zespół opowiedział o nadchodzącej wielkimi krokami premierze Ich najnowszej płyty, planach związanych z teledyskami, recepcie na sukces oraz o tym, kto tworzy piosenki Jinksów.
Na początek Zespół opowiedział o nadchodzącej wielkimi krokami premierze Ich najnowszej płyty, planach związanych z teledyskami, recepcie na sukces oraz o tym, kto tworzy piosenki Jinksów.
- Wielkimi krokami zbliża się premiera Waszej kolejnej 3 płyty. Może już coś zdradzicie na jej temat?
T.: Według naszego odczucia ta płyta będzie jeszcze lepsza niż poprzednia. Znajdzie się na niej więcej piosenek śląskich, jeszcze więcej rytmicznych piosenek, bardziej wziętych z życia, o różnej tematyce.
J.: Każdy znajdzie na niej coś dla siebie. Znajdzie się tam jeszcze jedna wyjątkowa piosenka, znana już wszystkim, ale tym razem w naszej wspólnej wersji. To piosenka autorstwa Tomka. Bardzo szczególna piosenka.
P.: W przeliczeniu piosenka ma 9 mln odsłon na Facebooku (7 mln na jednym kanale oraz 2 mln na drugim). Tomek w końcu dorósł do tego, by Zespół Jinks to zrobił. Poprzednie wersje były śpiewane z Dziećmi niepełnosprawnymi. Mówimy o utworze Bóg się Mamo nie pomylił. Piosenka jest już wrzucona na Facebooka, ale premiera w naszym wykonaniu będzie miała miejsce 24. listopada w Kozłowej Górze w Domu Kultury.
J.: Każdy znajdzie na niej coś dla siebie. Znajdzie się tam jeszcze jedna wyjątkowa piosenka, znana już wszystkim, ale tym razem w naszej wspólnej wersji. To piosenka autorstwa Tomka. Bardzo szczególna piosenka.
P.: W przeliczeniu piosenka ma 9 mln odsłon na Facebooku (7 mln na jednym kanale oraz 2 mln na drugim). Tomek w końcu dorósł do tego, by Zespół Jinks to zrobił. Poprzednie wersje były śpiewane z Dziećmi niepełnosprawnymi. Mówimy o utworze Bóg się Mamo nie pomylił. Piosenka jest już wrzucona na Facebooka, ale premiera w naszym wykonaniu będzie miała miejsce 24. listopada w Kozłowej Górze w Domu Kultury.
- Pozostaje niecierpliwie czekać na premierę płyty, gdyż zapowiada się naprawdę interesująco.
- Działacie na Śląskim Rynku już kilka lat i odnieśliście spory sukces. Nagraliście sporo przebojów, jak też kilka teledysków. A jaka jest Wasza recepta na sukces?
T.: Być sobą, śpiewać prosto z serca, pisać dla Ludzi. Już troszkę znamy ten rynek, wiemy co się Ludziom podoba. Na bieżąco z każdą kolejną płytą słuchamy naszych Fanów, staramy się Im dogodzić, trafić w ich gust.
- Latem ukazał się Wasz najnowszy teledysk do piosenki Na dachu Świata. A czy w najbliższym czasie możemy liczyć na kolejną premierę?
P.: Będzie jeszcze jedna premiera teledysku. Na razie nie zdradzimy do jakiej, gdyż na razie wszystko jest „w powijakach”. Mamy zamiar do naszej trzeciej płyty zrobić jeszcze minimum 2 teledyski. Pierwszym był Na dachu Świata – utwór promujący naszą płytę.
A.: To będzie też tytuł naszej płyty.
P.: Później – zobaczymy. Myślę, że Amore mio. Dla odmiany chcielibyśmy zrobić coś „jajcarskiego” – z humorem.
A.: To będzie też tytuł naszej płyty.
P.: Później – zobaczymy. Myślę, że Amore mio. Dla odmiany chcielibyśmy zrobić coś „jajcarskiego” – z humorem.
- Płyta się jeszcze nie ukazała, ale kilka piosenek z niej stało się już przebojami. To piękne nastrojowe utwory (Serce Taty, Hiszpańska noc, Na dachu świata). Czy spodziewaliście się takiego ich sukcesu?
A., J.: Tak. [śmiech]
P.: Nieskromnie powiemy, że tak. Przede wszystkim, jeżeli chodzi o utwór Serce Taty.
T.: Prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo, czy piosenka okaże się sukcesem. Czy będzie się podobała, czy nie. Jak już mówiłem wcześniej, staramy się jednak tak wszystko tworzyć, żeby trafić w gust Publiczności, którą przez te kilka lat zdążyliśmy poznać. Z tego co wiemy, piosenki podobają się, więc bardzo się cieszymy.
P.: Nieskromnie powiemy, że tak. Przede wszystkim, jeżeli chodzi o utwór Serce Taty.
T.: Prawda jest taka, że nigdy nie wiadomo, czy piosenka okaże się sukcesem. Czy będzie się podobała, czy nie. Jak już mówiłem wcześniej, staramy się jednak tak wszystko tworzyć, żeby trafić w gust Publiczności, którą przez te kilka lat zdążyliśmy poznać. Z tego co wiemy, piosenki podobają się, więc bardzo się cieszymy.
- Kto u Was pisze muzykę oraz teksty? Chyba w większości Ty Tomku?
T.: Tak.
P.: On jest bardzo skromny, więc może powiem za Niego. Właściwie wszystkie utwory na trzeciej płycie są autorstwa Tomka.
P.: On jest bardzo skromny, więc może powiem za Niego. Właściwie wszystkie utwory na trzeciej płycie są autorstwa Tomka.
- I muzyka, i teksty?
P.: Praktycznie tak. Może jeden napisała Mama Tomka, ale to i tak Rodzina. [śmiech]
T.: Mama napisała dwa, jeden Andrzej Segiet, a resztę ja.
T.: Mama napisała dwa, jeden Andrzej Segiet, a resztę ja.
-
Jesteście więc bardzo samowystarczalnym Zespołem.
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu