18.10.2022
Próbujemy ekonomicznie zarządzać ciepłem…
Przed nami wyjątkowo trudny i kosztowny sezon grzewczy. Ceny nas przerażają, wszyscy wokół namawiają do obniżenia temperatury w pomieszczeniach… Zastanówmy się, jak w warunkach, które mamy w domu, zwiększyć efektywność ogrzewania.
Wielu z nas ogrzewa mieszkania za pomocą sieci centralnego ogrzewania lub elektrycznie. Tu kwestie wszelkich dopłat czy rabatów prezentują się raczej mgliście. Coraz bardziej przeraża nas wizja zimy – tym bardziej, że już teraz (przy zdecydowanie dodatnich temperaturach, ale przy dużej wilgotności i braku słońca) w naszych domach jest… zimno. Problem w tym, że spoglądając na termometr w domu często stwierdzamy z przerażeniem, że przy plus 20 stopniach, w grubym dresie po prostu marzniemy – tymczasem wszyscy namawiają nas do obniżenia temperatury do 18 stopni Celsjusza (albo i niższej) – podobno można się do tego przyzwyczaić…
Na razie jednak odłóżmy te dywagacje i zastanówmy się, jak domowymi sposobami, w sposób ekonomiczny, bezpieczny dla nas i środowiska zadbać, by nawet przy niezbyt mocno grzejących kaloryferach, w naszym mieszkaniu było względnie ciepło.
Na razie jednak odłóżmy te dywagacje i zastanówmy się, jak domowymi sposobami, w sposób ekonomiczny, bezpieczny dla nas i środowiska zadbać, by nawet przy niezbyt mocno grzejących kaloryferach, w naszym mieszkaniu było względnie ciepło.
- Pamiętajmy o uszczelnianiu okien i drzwi – oczywiście ideałem są nowe okna i drzwi, których konstrukcja znacznie zwiększa izolację termiczną. No, ale nie każdy z nas ma takie okna czy drzwi, na ich wymianę raczej nas nie stać, a pogoda też temu nie sprzyja. Musimy poradzić sobie domowymi sposobami – zastosować kupne lub domowej roboty uszczelniacze do okien (choćby zrolowane tkaniny, koce, ręczniki ułożone na parapecie czy progu drzwi). Czasami zdarza się też, że okna są nieco wadliwe wstawione – i nieszczelność pojawia się na styku ramy okiennej ze ścianą. Tu może pomóc nam pianka budowlana, a ostatecznie – chwilowo – gips, a nawet modelina lub masa solna.
- Wskazane są firanki i zasłonki, które stanowią dodatkową izolację, pomiędzy oknem i światem zewnętrznym. Z drugiej strony (to akurat niełatwe), nie mogą one przykrywać grzejników lub rur doprowadzających – bo tym razem też będą stanowiły świetny izolator – ale dla ciepła, które ma rozchodzić się po mieszkaniu.
- Grzejniki nie powinny być też przysłonięte oczywiście meblami czy innymi przeszkodami (w teorii – w praktyce życzymy powodzenia w kawalerce zamieszkałej przez kilkuosobową rodzinę). Oczywiście meble stanowią dodatkowe barykady.