23.10.2020
Dziecko a obowiązki domowe
Współcześnie każdy z nas – niezależnie od wieku – nie może raczej narzekać na nadmiar wolnego czasu. Obowiązki obciążają nas od najmłodszych lat. Niestety naszych dzieci również to dotyczy.
Nasze dzieci niewątpliwie zawalone są obowiązkami szkolnymi, zajęciami dodatkowymi i często brak im czasu na zwykłą chwilę relaksu, czy poświęcenie się jakiemuś hobby – które jednak jest bardzo pożyteczne w rozwoju dziecka. Ale o tym kiedy indziej. Dla rozwoju społecznego dziecka, bardzo istotne jest też coś, o czym często zapominamy – lub po prostu odpuszczamy z uwagi na inne kwestie – mowa o obowiązkach domowych.
Zdecydowana większość z nas wychodzi z założenia, że szkolna edukacja jest bezwzględnie najważniejsza, a świadectwo z paskiem priorytetem ponad wszystko. Tym samym często – byle nasze dziecko miało najlepsze oceny, nagrody i wyróżnienia w konkursach szkolnych – całkowicie odciążamy je w kwestii domowych obowiązków. Oczywiście nasze intencje są dobre, wskazują na naszą empatią, a nasze dzieci na ogół są nam za to wdzięczne. Jednak – jakby na to nie spojrzeć – w jakiś sposób odbije się to w przyszłości.
Ostatecznie przecież nie będziemy wyręczać naszych pociech w praniu, sprzątaniu czy zakupach do kresu ich życia… Niestety takie wyręczanie prowadzi do sytuacji, w której nasze już całkiem dorosłe dzieci nie mają bladego pojęcia o zwykłym sprzątaniu, planowaniu zakupów rzeczy codziennego użytku, mają też większy problem z rozplanowaniem swego planu dnia.
Zdecydowana większość z nas wychodzi z założenia, że szkolna edukacja jest bezwzględnie najważniejsza, a świadectwo z paskiem priorytetem ponad wszystko. Tym samym często – byle nasze dziecko miało najlepsze oceny, nagrody i wyróżnienia w konkursach szkolnych – całkowicie odciążamy je w kwestii domowych obowiązków. Oczywiście nasze intencje są dobre, wskazują na naszą empatią, a nasze dzieci na ogół są nam za to wdzięczne. Jednak – jakby na to nie spojrzeć – w jakiś sposób odbije się to w przyszłości.
Ostatecznie przecież nie będziemy wyręczać naszych pociech w praniu, sprzątaniu czy zakupach do kresu ich życia… Niestety takie wyręczanie prowadzi do sytuacji, w której nasze już całkiem dorosłe dzieci nie mają bladego pojęcia o zwykłym sprzątaniu, planowaniu zakupów rzeczy codziennego użytku, mają też większy problem z rozplanowaniem swego planu dnia.
Co więc zrobić?
Rozwiązanie akurat tu jest dosyć banalne – nie zdejmować z dzieci wszystkich obowiązków, a wręcz przeciwnie – od najmłodszych lat wymagajmy pomocy choćby w bardzo drobnych pracach domowych (czy u nas w domu, czy u dziadków – bądź innych starszych członków rodziny). W przypadku maluchów może chodzić o zwykłe wycieranie kurzu z mebli, wyniesienie śmieci, czy wspólne wyjście na zakupy (najlepiej poprzedzone wspólnym sporządzeniem listy niezbędnych produktów). Oczywiście pamiętajmy o konieczności sprzątania własnego pokoju.
W zamian odrobinę odpuśćmy w przypadku zajęć pozaszkolnych czy wymagań w szkole – oczywiście dziecko powinno przykładać się do nauki, ale jeśli zamiast kolejnej 6, będzie miało na świadectwie 4+, świat się od tego nie zawali, właściwie w żaden sposób nie wpłynie to na przyszłość naszego dziecka (konkurs świadectw odbywa się właściwie tylko przy pójściu do szkoły ponadpodstawowej – i to jako jeden z kilku elementów). Tak więc nie krzyczmy na dziecko za pojedynczą czwórkę – szczególnie, jeśli widzimy, że przykłada się do nauki i wykonywania zadań domowych. Akcentujmy jednocześnie naszą wdzięczność za pomoc w pracach domowych.
W zamian odrobinę odpuśćmy w przypadku zajęć pozaszkolnych czy wymagań w szkole – oczywiście dziecko powinno przykładać się do nauki, ale jeśli zamiast kolejnej 6, będzie miało na świadectwie 4+, świat się od tego nie zawali, właściwie w żaden sposób nie wpłynie to na przyszłość naszego dziecka (konkurs świadectw odbywa się właściwie tylko przy pójściu do szkoły ponadpodstawowej – i to jako jeden z kilku elementów). Tak więc nie krzyczmy na dziecko za pojedynczą czwórkę – szczególnie, jeśli widzimy, że przykłada się do nauki i wykonywania zadań domowych. Akcentujmy jednocześnie naszą wdzięczność za pomoc w pracach domowych.
