06.08.2021
Dziecko bezpieczne na wakacjach
Wprawdzie miesiąc wakacji już za nami, niemniej w wielu przypadkach nasze pociechy są dopiero u progu kolonii, obozów, samodzielnych wyjazdów do dalekich krewnych, niestety, gdy dziecko przestaje przebywać pod naszym nadzorem i czujnym okiem często ma wrażenie, że może pozwolić sobie na więcej… Niestety siłą rzeczy zwiększa to zagrożenie bezpieczeństwa dziecka.
Z pewnością samodzielny wyjazd dziecka dla wielu z nas z jednej strony jest powodem do odczucia ulgi (wreszcie chwila wolnego), z drugiej (przeważającej) powodem traumy i zszarganych nerwów, w obawie o bezpieczeństwo naszego dziecka. Jego bezpieczeństwo zależy do wielu czynników – zależnych od dziecka, opiekunów, organizatorów, jak też przyczyn losowych.
W celu uspokojenia własnych nerwów niewątpliwie powinniśmy się upewnić, czy organizatorem wyjazdu jest firma godna zaufania, mająca doświadczenie oraz korzystająca z wykwalifikowanej kadry. Przed wyjazdem zatroszczmy się również o kontrolę autokaru.
Nie ukrywajmy jednak, że bezpieczeństwo naszego dziecka w dużej mierze zależy od niego samego. Dlatego zatroszczmy się o dobre przygotowanie dziecka do wyjazdu – tu zdecydowanie nie wystarczy nasze jedno „kazanie” na godzinę przed wyjazdem.
Jak nietrudno się domyślić przygotowania do samodzielnego wyjazdu dziecka (i to nie tylko pierwszego) powinniśmy rozpocząć z dużym wyprzedzeniem. Oczywiście jak zawsze powinniśmy opierać się na rozmowie, odwoływaniu się do naszych własnych przygód z lat dziecinnych, możemy też nawiązywać do sytuacji znanych z filmów czy książek.
Wśród kluczowych kwestii, na które musimy zwrócić uwagę, są bezpieczne zachowania nad wodą, zachowania wobec zwierząt, kontakt z używkami, zachowania wobec obcych, czy bezpieczne zachowania podczas burzy.
Pamiętajmy, że nasza komunikacja powinna opierać się na dialogu, nie naszym monologu. Dziecko nie może odbierać naszych nakazów i zakazów jako bezsensownych poleceń i ograniczeń, ale rozumieć ich sens.
Warto pomyśleć, by niektóre zachowania przećwiczyć z młodszymi dziećmi w praktyce – odgrywając np. wraz z dziećmi krótkie scenki.
W celu uspokojenia własnych nerwów niewątpliwie powinniśmy się upewnić, czy organizatorem wyjazdu jest firma godna zaufania, mająca doświadczenie oraz korzystająca z wykwalifikowanej kadry. Przed wyjazdem zatroszczmy się również o kontrolę autokaru.
Nie ukrywajmy jednak, że bezpieczeństwo naszego dziecka w dużej mierze zależy od niego samego. Dlatego zatroszczmy się o dobre przygotowanie dziecka do wyjazdu – tu zdecydowanie nie wystarczy nasze jedno „kazanie” na godzinę przed wyjazdem.
Jak nietrudno się domyślić przygotowania do samodzielnego wyjazdu dziecka (i to nie tylko pierwszego) powinniśmy rozpocząć z dużym wyprzedzeniem. Oczywiście jak zawsze powinniśmy opierać się na rozmowie, odwoływaniu się do naszych własnych przygód z lat dziecinnych, możemy też nawiązywać do sytuacji znanych z filmów czy książek.
Wśród kluczowych kwestii, na które musimy zwrócić uwagę, są bezpieczne zachowania nad wodą, zachowania wobec zwierząt, kontakt z używkami, zachowania wobec obcych, czy bezpieczne zachowania podczas burzy.
Pamiętajmy, że nasza komunikacja powinna opierać się na dialogu, nie naszym monologu. Dziecko nie może odbierać naszych nakazów i zakazów jako bezsensownych poleceń i ograniczeń, ale rozumieć ich sens.
Warto pomyśleć, by niektóre zachowania przećwiczyć z młodszymi dziećmi w praktyce – odgrywając np. wraz z dziećmi krótkie scenki.
