07.12.2018
Gdy Zosia chce dostać pieska pod choinkę
Święta coraz bliżej. Piękny czas przygotowań, strojenia domów oraz (to już mniej piękne) – szukania prezentów. No właśnie, a co z życzeniami naszych dzieci?
Święta coraz bliżej, nasze dzieci przygotowują listę życzeń do Mikołaja lub Dzieciątka, a my zaczynamy się martwić. Jak już ostatnio wspomnieliśmy, dobrze byłoby, aby cokolwiek z listy życzeń naszego malucha udało się spełnić (w granicach rozsądku i naszej kieszeni). Niestety często na listach życzeń naszych pociech pojawia się punkt, który budzi nasz zdecydowany niepokój, który jednak niestety trochę bezmyślnie często postanawiamy spełnić. Mamy na myśli marzenie o otrzymaniu pod choinkę zwierzaka. Niestety ofiary takich posunięć nieodpowiedzialnych członków rodziny możemy spotkać w schroniskach lub co gorsza, porzucone na naszych ulicach.
Posiadanie zwierzaka jest bardzo pozytywnym elementem w życiu każdej rodziny, niemniej jak już pisaliśmy wielokrotnie, to decyzja na wiele lat. Ofiarowanie zwierzaka pod choinkę w charakterze niespodzianki lub wymarzonego prezentu, bez wcześniejszych ustaleń, podziału ról, przemyślenia tego, jak od tego momentu będzie wyglądało nasze życie codzienne i wakacyjne wyjazdy – jest czymś niedopuszczalnym. Nabycie zwierzaka musi odbyć się za zgodą wszystkich członków rodziny, rozważeniu wszystkich „za” i „przeciw”. Pamiętajmy, że nawet rybki są żywymi stworzeniami, które czują i potrzebują właściwej opieki i troski.
W przypadku takich marzeń dziecka musimy zacząć od bardzo poważnej rozmowy. Dobrym pomysłem jest też wspólne wyjście do schroniska dla zwierząt, by pokazać dziecku, jak kończą takie „wymarzone prezenty”. A pod choinkę w tym wypadku lepiej ograniczmy się do uroczego pluszaka oraz innych upominków, które trafią w gust naszego dziecka.
Posiadanie zwierzaka jest bardzo pozytywnym elementem w życiu każdej rodziny, niemniej jak już pisaliśmy wielokrotnie, to decyzja na wiele lat. Ofiarowanie zwierzaka pod choinkę w charakterze niespodzianki lub wymarzonego prezentu, bez wcześniejszych ustaleń, podziału ról, przemyślenia tego, jak od tego momentu będzie wyglądało nasze życie codzienne i wakacyjne wyjazdy – jest czymś niedopuszczalnym. Nabycie zwierzaka musi odbyć się za zgodą wszystkich członków rodziny, rozważeniu wszystkich „za” i „przeciw”. Pamiętajmy, że nawet rybki są żywymi stworzeniami, które czują i potrzebują właściwej opieki i troski.
W przypadku takich marzeń dziecka musimy zacząć od bardzo poważnej rozmowy. Dobrym pomysłem jest też wspólne wyjście do schroniska dla zwierząt, by pokazać dziecku, jak kończą takie „wymarzone prezenty”. A pod choinkę w tym wypadku lepiej ograniczmy się do uroczego pluszaka oraz innych upominków, które trafią w gust naszego dziecka.