Święta u Tomka CORALA

Musze przyznać, że Tomek CORAL przywiązuje bardzo wielka wagę do Świąt Bożego Narodzenia. Jest to dla mnie rodzinne święto i nie wyobrażam sobie, żebym mógł ten wyjątkowy czas spędzić z dala od najbliższych i poza domem. Co roku przygotowujemy wieczerzę wigilijną u nas w domu. Do stołu zasiadamy wspólnie (Żona Celina, synowie: Dominik i Szymon oraz ja) i obecnie Teściowa spędza z nami ten wigilijny wieczór. Moi Rodzice i ojciec Żony patrzą już na nas z nieco innej perspektywy i bardzo nam ich brakuje przy stole. Na stole staramy się aby było 12 potraw (chyba przyzwyczajenie z dzieciństwa) oraz by jedno nakrycie było wolne. Po kolacji, nad wyraz uroczystej, udajemy się pod choinkę. Czekają tam na nas prezenty od Dzieciątka. Każdy z nas znajduje coś dla siebie, bo to miłe być obdarowanym. Podczas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia nie zapominam również o dekoracjach na podwórku.
Pewien rok był dla naszej Rodziny tak ciekawy i wiele fajnego się wydarzyło, że postanowiłem odpowiednio to zaakcentować budując stajenkę na podwórku. Z roku na rok rozrasta się o kolejne figury i dekoracje. Codziennie rozbrzmiewają również w jej pobliżu dźwięki kolęd i pastorałek. To takie małe podziękowanie dla Małej Dzieciny za kolejny szczęśliwy rok, a zarazem nad wyraz miły akcent. W tym roku synowie mocno zaangażowali się w budowę stajenki więc mam nadzieję, że stanie się ona tradycją w naszym domostwie.
Korzystając z okazji życzę spokojnych, pełnych radości i spędzonych w gronie rodzinnym Świąt Bożego Narodzenia. Niech fakt przyjścia na Świat Małej Dzieciny będzie symbolem nowego jutra, pełnego optymizmu, miłości i zrozumienia.