29.12.2021
Sylwestrowe wspomnienia Piotra Fesztera
Koniec roku to dla wielu z nas czas podsumowań, jak też wracania wspomnieniami do minionych lat. O wspomnienia sylwestrowe i niezapomnianego Sylwestra zapytaliśmy Piotra Fesztera…
Nie wiem czy ktoś, kto stoi na scenie i tworzy muzykę powinien chwalić się tym, że Święta łącznie z Sylwestrem traktuje jako bardzo prywatne wydarzenie. Sylwester był zawsze czymś wyjątkowym i spędzałem go w gronie moich przyjaciół. Pamiętne Sylwestry… to były najczęściej prywatki, gdzie każdy przynosił coś na ciepło, jakąś przekąskę i naturalnie alkohol. W gestii gospodarza była muzyka i miejsce do tańczenia… takie Sylwestry pamiętam i tych mi szkoda. Który z nich najbardziej pamiętam…? Sylwester w stanie wojennym, kiedy to panowie w mundurach zapukali do drzwi…! [śmiech]
ozdrawiam serdecznie i udanego „Sylwka” życzę!
ozdrawiam serdecznie i udanego „Sylwka” życzę!