28.09.2025
Wakacyjny kwestionariusz - Andrzej Miś
W tym roku latem powracamy do naszego wakacyjnego kwestionariusza, w którym zadaliśmy naszym Artystom kilka pytań związanych z urlopami, wakacjami, ich najprzyjemniejszymi aspektami… Na kilka nietypowych pytań odpowiedział nam na sam koniec sezonu popularny i lubiany Radiowiec oraz Prezenter Telewizyjny – Andrzej Miś.
- Urlop aktywnie czy na leżaku?: proszę o inny zestaw pytań [śmiech] Jak by to powiedzieć – w wieku Misia jest nawet całkiem aktywnie. W ostatnich latach jest więc trochę spacerków… Właściwie nie lubię leżeć na leżaku – wolę się przemieszczać. Z kamerką, aparacikiem w ręce – porobić jakieś zdjęcia…
- Podczas urlopu najchętniej…: Lubię podróżować, zwiedzać, ale pod warunkiem, że jest pogoda. Przykładowo tegoroczne lato było pod względem pogody takie, że udało mi się pozaliczać zaległe filmy sprzed długiego czasu. Lato zdecydowanie nie rozpieszczało nas pogodowo – sierpień jeszcze był jako taki, ale lipiec był tragiczny.
- Góry, morze, jezioro…?: Raczej morze lub jezioro. Oczywiście górami nie gardzę, ale mogąc wybierać, wolę tamte strony.
-
Wypoczynek w Polsce czy zagranicą?: Mówią tak: cudze chwalisz, swego nie znasz. Jest tyle wspaniałości u nas w Polsce, że jedynie Ci, którzy po prostu – jak powiedziałaś na wstępie – kochają leżakować, wybierają ciepłe kraje. Natomiast ja (niestety latka lecą) lepiej czuję się w tzw. klimatyzowanej pogodzie. Upały są nie dla mnie.
- Wczasy stacjonarne czy objazdowe?: Raczej objazdowe. Gdziekolwiek jestem, to raczej góra na tydzień. Są oczywiście pewne miejsca, jak np. Kazimierz, gdzie na Rynku (oczywiście musi być pogoda) popołudniami i wieczorami siedziałbym cały miesiąc. Kocham Kraków, wspaniale jest we Wrocławiu – są więc miejsca, gdzie mogę zostać na dłużej.
- Ulubiony miesiąc na urlop?: Wiesz, kiedyś chodził taki dowcip: „Miś – lubisz ciepłe piwo i spocone kobiety? Nie? To urlop dostaniesz w listopadzie”. Właściwie każdy miesiąc jest dobry – zależy jak się urlop spędza. Jeśli się chodzi, zwiedza – lubię sam pooglądać jakieś zabytki – lepiej, gdy jest trochę cieplej. Jeśli wybierasz się z ekipą, pogoda jak pogoda – gdzieś się siada (nie mówię o spożywaniu trunków) i dyskutuje, wspomina. Każdy miesiąc jest więc fajny.
- Czy byłeś kiedyś na biwaku?: Oczywiście. Byłem – nad morzem, pod prawdziwym namiotem. Tak się kiedyś jeździło i to kilkanaście razy. Lata 80’ i do połowy 90’, to była jedna z aktywniejszych form wypoczynku. Rozłożenie namiotu, to już był sukces, pozbieranie wszystkich śledzików – następny. [śmiech] Ale było fajnie.
-
Czy lubisz się opalać?: Raczej nie. To znaczy lubię być opalony, ale muszę bardzo ostrożnie dozować, ponieważ ja się opalam na czerwono. I potem jest tak, że gdy jest się w wodzie, są bąbelki… Potem to głupio wygląda – ludzie przechodzą, a Miś drze plecy o ścianę, bo skóra schodzi i bardzo swędzi… [śmiech] Raczej unikam opalania.
- Jaki jest Twój ulubiony owoc?: Jeśli chodzi o takie wakacyjno-letnie, to nie pogardzę brzoskwinią, ale bardzo lubię arbuzy.
- Twój ulubiony smak lodów…: Nie pogardzę czekoladą, bakaliami, truskawką – ale one muszą być naprawdę dobre. Jest parę takich lodziarni – po prostu to nie mogą być tzw. lody „chemiczne”.
- Grill czy ognisko?: W sumie nie ma dla mnie większej rocznicy. Ognisko jest po prostu bardziej biesiadne. Ma się ten patyk, nabity na niego wuszcik [kiełbaska]… Wszystko ma swój klimat. Dobry grill też. Trzeba też powiedzieć, że przy ognisku – każdy ma swój patyk i wuszcik, więc sam sobie go piecze, a w przypadku grilla teraz musi być już mistrz od grilla, który wie na ile trzeba ustawić, ile czego dać, itd. Nie jest to takie proste, jak mi opowiadał znajomy, który się na tym zna – to jest cała szkoła…
-
Ulubiona wakacyjna piosenka…: Pędzą, pędzą sanie [śmiech] – właściwie, gdy są upały, po 34 stopnie, to właściwie mi się to tak kojarzy [śmiech] Ale na poważnie – lubię piosenki z odgłosami morza, szumu fal… jak przed laty Goombay Dance Band – Słońce Jamajki (Sun Of Jamaica), czy Rzeki Babilonu (Rivers of Babylon) Boney M. Współcześnie też są fajne wakacyjne przeboje – choćby z repertuaru takich artystów, jak Maciej Skiba, Sarsa, Dawid Kwiatkowski…















