Dorota Pacholarz z Arkadia Band o koncercie Rewia Gwiazd Śląskich Przebojów na Dzień Matki

D.: Oczywiście, że tak. Cały czas trwają prace nad repertuarem. Usłyszycie Państwo wiele piosenek, które znacie. Gwarantuję natomiast, że będą to nowe wersje, których być może się nie spodziewacie, poza tym zaprezentujemy nowość, która nazywa się… Lawa!   

D.:  Tak – oczywiście! Muszę powiedzieć, że moi Rodzice są najwspanialsi. Myślę, że każdy tak zawsze mówi, ale moi Rodzice są dla mnie zawsze wzorem, opoką, ostoją. Kiedy tylko coś źle się dzieje, moja Mama zawsze podtrzymuje mnie na duchu: „warto Dziecko, spełniaj swoje marzenia”. To Mama jest motorem, który napędza mnie do działania. Nie byłabym więc sobą, gdybym na tym koncercie nie zaśpiewała dla mojej Mamy, jak i dla wszystkich Mam piosenki Dla Ciebie Mamo. Czyli ta piosenka na pewno się pojawi.

D.: Powiem szczerze, że lubię cały rok. Lubię zimę za to, że mogę się ogrzewać przy kominku, a jeżeli nie mam takiej możliwości, to bardzo często włączam sobie w telewizorze taki wirtualny kominek. To mnie bardzo fajnie nastraja, bo jestem ognistą dziewczyną [śmiech] i Zespół Arkadia Band jest mega ognisty. Nasze barwy czerwono-czarne nadal pozostają, teraz się zmieniają – ale odbiegłam od tematu. Wracając do pór roku – wiosną wszystko budzi się do życia, pojawiają się nowe nadzieje, nowe plany. Też lubię tę porę roku. Lato też bardzo lubię – może nawet jest to ta ulubiona pora roku – bo bardzo lubię wygrzewać się na słońcu. Jestem chyba jedyną osobą, która wchodząc do samochodu latem, gdy blacha się nagrzewa, wszyscy wsiadając mówią „Uff, Jezu jak gorąco…”, a ja jestem przeszczęśliwa. Dla mnie 37 stopni to idealna temperatura do funkcjonowania. Normalnego funkcjonowania. Wszyscy inni się rozpływają, ja się po prostu upajam… Jesień też ma swoje plusy – złota jesień to feeria barw, przyroda sprawia nam różne piękne obrazy. Jeżeli jest deszczowo, jest trochę bardziej nostalgicznie, to uwielbiam tę porę roku, że mogę już sobie zapalić świece w pokoju – i wtedy powstaje najwięcej tekstów. Jest to dla mnie bardzo twórcza pora roku. Tak, że lubię wszystkie cztery pory roku, a wręcz je uwielbiam. Każda jest dla mnie po prostu fajna.

D.: To jest prawda, gdybym mogła – przypuszczam, że Julka z naszego Zespołu poparła by mnie, bo też jest Osobą, która lubi ciepło – mogłybyśmy obie mieszkać na Saharze. Tylko oczywiście z wodą.

D.: Wiesz – mamy Chłopaków w Zespole – myślę, że nam coś przywiozą. Zawsze mogę na nich liczyć. Oni są w naszym Zespole, jak „wielbłądy” – fajnie za nami noszą walizki, torby. [śmiech]

D.: Oczywiście w imieniu Zespołu Arkadia Band i wszystkich, którzy wystąpią na tym koncercie w Siemianowickim Centrum Kultury serdecznie zapraszamy! Dodam, że koncert odbędzie się już 27 maja w piątek – nie może być inaczej – gdy przyjdziecie na ten koncert, macie jeszcze dwa dni na zregenerowanie się. Tak więc zapraszam serdecznie, bo macie potem jeszcze wolną sobotę i niedzielę. Z tego co wiem, jeszcze dosłownie kilka biletów zostało, tak więc naprawdę warto się pospieszyć! Myślę, że nie ma lepszego prezentu dla Waszych Mam, niż właśnie bilet na taki koncert. Tym bardziej, że jest to data dzień po Dniu Matki, więc najpierw – 26 maja – pofajrujecie sobie, zjecie fajno śląsko zista, a 27 maja przyjdziecie na nasz koncert! Tak więc zapraszam bardzo serdecznie!

D.: Również dziękuję!