04.05.2017
Krzysztof Koniarek - wywiad cz. 3
Rozmawiam ze świetnym Artystą, obecnym na scenie muzycznej od wielu lat, mającym na swoim koncie liczne rewelacyjne przeboje, czyli z Krzysztofem Koniarkiem.
Tym razem Krzysztof opowiedział nam nieco o sowich zainteresowaniach, podróżach i życiu.
Tym razem Krzysztof opowiedział nam nieco o sowich zainteresowaniach, podróżach i życiu.
- Czy obecnie zawodowo zajmujesz się wyłącznie muzyką?
Tak. Wszystko co robie związane jest z muzyką. Czasami włączam się w organizację imprez oczywiście wszystko związane z muzyką.
- Czy gotujesz?
Powiem tak. Uwielbiam gotować. Szczególnie jak nie muszę codziennie wymyślać nowych dań. Lubię eksperymentować ale lubię też tradycyjną kuchnię.
Krzysztof Koniarek podczas akcji FESTTramwaj 2016 |
- Jakiej muzyki lubisz słuchać prywatnie?
Słucham muzyki ale nie do szaleństwa. Czasami chce się wyłączyć i wtedy musi być cisza. Czego słucham? Słucham różnej muzyki chcąc wiedzieć co się dzieje w świecie a prywatnie? Moi ulubieni Artyści, właściwie idole to Klenczon i Krajewski, słucham Smokie, Bee Gees, Elvisa Presleya czy Toma Jonesa jest jeszcze kilka innych zespołów. Głownie lata 60/70.
- Jak do Twojej kariery odnosi się Twoja Rodzina? Praca Muzyka i Artysty jednak jest specyficzna – bardzo często przebywasz poza domem…
Tak często poza domem ale taka praca. Moi najbliżsi przyzwyczaili się już do tego a najważniejsze ze bardzo mnie wspierają w tych działaniach. Są pierwszymi recenzentami powstających nowych piosenek i czasami pewnie maja dość słuchania w kolko tego samego ale powiem tak, ich zdanie jest dla mnie bardzo ważne, bo na pewno jest szczere.
- Czy przy nawale obowiązków masz w ogóle jakiś wolny czas?
Gdy już mam czas wolny to po prostu nie robię nic leże na kanapie i nadrabiam zaległości w TV. Oczywiście żartuję. Każdą wolna chwile spędzam na działce. Działka to moja druga pasja, hobby.
- Praca muzyka niewątpliwie wiąże się z podróżowaniem. Czy lubisz podróżować? Gdzie najdalej udało Ci się pojechać?
Pewnie jak każdy lubię podróżować, zwiedzać , poznawać ludzi ich zwyczaje czy też ich jakże czasami inną kulturę. Troszkę pojeździłem głównie występując. Przy okazji występów można pozwiedzać.
Do ciekawszych należy wymienić Grecja, Węgry Rosja, Norwegia, Niemcy, Holandia czy Ukraina. Właśnie występ we Lwowie na Ukrainie był dla mnie ogromnym przeżyciem. Miałem przyjemność i zaszczyt wystąpić w Katedrze Lwowskiej.
Do ciekawszych należy wymienić Grecja, Węgry Rosja, Norwegia, Niemcy, Holandia czy Ukraina. Właśnie występ we Lwowie na Ukrainie był dla mnie ogromnym przeżyciem. Miałem przyjemność i zaszczyt wystąpić w Katedrze Lwowskiej.
- Jaką piosenkę z Twojego własnego repertuaru lubisz najbardziej / darzysz największym sentymentem?
Jest kilka piosenek, które bardzo lubię. Nie zatrzymasz mnie, czy z pierwszej płyty Nie ze mną... Oczywiście są tez inne np. Bądź tu …
- Czy są piosenki z Twojego repertuaru, bez których nie może odbyć się żaden Twój koncert? Jeśli tak, to jakie?
Wszystko zależy jaki to koncert.
Recitale czy koncerty w salach do tego przeznaczonych to spotkania, na których śpiewam właśnie te utwory do słuchania, które mówią ożyciu, o poszukiwaniu kogoś , czegoś, Wtedy nie może zabraknąć np. My Way czy Odpowie Ci Wiatr. Koncerty plenerowe to troszeczkę inna bajka tam publiczność przychodzi się pobawić, zapomnieć o troskach dnia codziennego więc jest weselej czy radośniej. No wtedy koniecznie musi być Dziewczyna z Promenady czy Hej Zawołaj Mnie.
Recitale czy koncerty w salach do tego przeznaczonych to spotkania, na których śpiewam właśnie te utwory do słuchania, które mówią ożyciu, o poszukiwaniu kogoś , czegoś, Wtedy nie może zabraknąć np. My Way czy Odpowie Ci Wiatr. Koncerty plenerowe to troszeczkę inna bajka tam publiczność przychodzi się pobawić, zapomnieć o troskach dnia codziennego więc jest weselej czy radośniej. No wtedy koniecznie musi być Dziewczyna z Promenady czy Hej Zawołaj Mnie.
- Dziękuję bardzo za udzielenie wywiadu.