Aktualności wróć do listy
05.06.2018

Krzysztof Szpot - wywiad cz.2

Rozmawiam dziś z utalentowanym Wokalistą i Kompozytorem, który choć śpiewa do wielu lat i pochodzi ze Śląska, na naszej Scenie obecny jest stosunkowo krótko – Krzysztof Szpot.
Tym razem Krzysztof opowiedział o śpiewaniu w Duetach, historii swojej kariery oraz o swoich zainteresowaniach i pasjach.
  • Z tego co wiem, współpracujesz z dosyć znaną Artystką – Justyną Adamczak. Macie nawet na koncie jeden duet, a zdaje się, że pracujecie nad czymś innym…
Tak. Z duetami jest tak, że czasami dla sprawdzenia się, spróbowania czegoś innego, trzeba spróbować z innym Wykonawcą. Najlepiej, gdy to jakiś znany i dobry Artysta. Wiadomo, że wiąże się to z jakimiś powiązaniami i połączeniami. Z Justyną Adamczak śpiewaliśmy Fandzolenie,  a teraz zajmujemy się odrębnym projektem – to kontynuacja Justyny i Piotra, czyli Justyna & Kris. Teledysk już się ukazał i można go zobaczyć w mediach. Tak samo było z Mariuszem Kalagą – nagraliśmy piosenkę Nuty grają dziś dla Ciebie – utwór dla Świętej Pamięci Mirka Breguły. Uważam, że to bardzo fajne Duety. Na pewno nie są to projekty na całe życie, ale są po to, by stworzyć coś fajnego – dla naszych Fanów i Słuchaczy.
  • Masz okazję spoglądać na śląski rynek troszkę z zewnątrz. Jak oceniasz ten rynek patrząc z trochę dalszej perspektywy?
Trudno mi to tak naprawdę ocenić. Najgorszy jest ten człowiek, „ten kat”, który musi oceniać innych… Patrząc na tę scenę – co mogę powiedzieć? Sam nie jestem stricte w klimatach heimat i typowo śląskich. Czuję śląską muzykę, ale jednak trochę inaczej. Pomimo, że byłem tutaj wychowany, sam wykonywałem takie rzeczy, piosenki, ja mam swój klimat, a każdy Wykonawca ma swój. Więc trudno mi tu cokolwiek ocenić. Tak jak powiedziałem – niech każdy robi to, jak potrafi najlepiej. Życzę każdemu powodzenia, by jego twórczość jak najlepiej się sprzedawała. Widzę, że te piosenki rzeczywiście sprzedają się dobrze, fajnie są promowane, mają swoich słuchaczy i odbiorców.
Patrząc na scenę muzyczną z perspektywy drugiego końca Polski, jest to wielka rozbieżność, wielki wachlarz. Poczynając od klimatów marynistycznych, które mam w Ustce, po drodze mam klimaty kaszubskie, później poznańskie, potem to wszystko idzie poprzez disco-polowe i popowe klimaty aż na Śląsk. Tutaj dochodzimy do klimatów śląskich, dalej na południe aż do góralskich… Każdy region gra w swoim klimacie.
  • Jak w ogóle zaczęła się Twoja przygoda z muzyką. Pamiętam, że wspominałeś kiedyś o wojsku…
To dosyć długa historia. Zaczynałem na Śląsku, w Rybniku. Szybko z Rybnika wyjechałem – szukałem czegoś więcej. Wylądowałem w Warszawie, w Centralnym Zespole Wojska Polskiego, u Elżbiety Zapendowskiej. Później w Zespole Reprezentacyjnym Marynarki Wojennej Flotylla, następnie był Festiwal w Kołobrzegu, i cały czas jedno z drugim jakoś się zazębiało. Później wchodziły produkcje telewizyjne – produkcje pół-disco-polowe. Cały czas szło to w tym kierunku. Zacząłem też grać klimaty popowe. Ale nie było to do końca, co chciałem robić. Potem przez jakiś czas grałem w Zespole Trubadurzy, następnie miałem angaż do Czerwonych Gitar. To była obszerna i długa droga. Jednakże w końcu usiadłem w w swoim studiu i postanowiłem tworzyć.
Choć to też była zasługa jednego Producenta Muzycznego w Warszawie – Tomasza Roguli w TR Studios, który pracował z Zespołem Łzy, Myslovitz. Kiedyś pojechaliśmy do Niego, a On zapytał „stary, dlaczego Ty nie nagrywasz swoich numerów, swoich rzeczy, tylko robisz kogoś, coś? Ty powinieneś swoje rzeczy robić.”. Stwierdziłem, gdy przyjechałem do domu, że skoro mam płacić tyle kasy za studio, to otwieram swoje, tym bardziej, że bawiłem się już tym. Podkreślam – tylko bawiłem, nie robiłem żadnej produkcji. Żeby robić produkcję w tych czasach nie wystarczy tylko sprzęt, trzeba mieć o tym pojęcie. Zacząłem jeździć po znajomych, uczyć się tego, ładować w swoje studio – zaczęło funkcjonować. Mogłem więc robić swoje u siebie. I tak to wszystko wyglądało, od najmłodszych lat.
  • To rzeczywiście bardzo interesująca i rozbudowana historia.
  • A teraz bardziej prywatnie – jakie jest Twoje hobby? Co lubisz robić w wolnym czasie?
Pytanie, czy ja mam wolny czas. [śmiech] Jeżeli znajdę chwilę wolnego czasu, to najczęściej idę na siłownię lub na basen. Uprawiam trochę sportu. Lub, jeśli mam trochę więcej czasu – uciekam gdzieś dalej, w ciepłe kraje albo jadę też w góry, gdzie wędruję – jak tylko czas pozwala. Przyjeżdżam też na Śląsk, siedzę z Ojcem. Tak to generalnie wygląda z moim wolnym czasem…
  • A czy masz jakieś zwierzaki?
Tak. Mam psa – 12-sto letniego Yorka. Pies jak pies. Szczerze powiem, że jest bardzo kochany. Jest dla mnie jak drugi Syn. Niech żyje jak najdłużej – ja będę szczęśliwy i myślę, że on też.
  • Dziękuję bardzo za udzielenie wywiadu.
 
Kto fajruje w kwietniu?
Kto fajruje w kwietniu?
Śląski Gwiazdozbiór
Śląski Gwiazdozbiór
Słowniczek: z naszego na polski i z polskiego na nasze
Słowniczek: z naszego na polski i z polskiego na nasze

Lista przebojów

1.
Dawid JaniakNie przestanę kochać Ciebie
2.
Paweł GołeckiGóralski zew
3.
Edek DworniczekOdyseja do gwiazd
4.
Damian HoleckiCanto Della Terra
5.
Alpina ShowMoja Lady
6.
Ryszard SawickiOstatni wakacyjny dzień
7.
StachLusia
8.
Izabela FojcikNa zawsze Ty i ja
9.
Proskauer EchoPrzyjmij dziś te czerwone róże
10.
Michalina Starosta i Marcin JanotaWróć do mnie Kochany
11.
Stiff CapellaBo mi dobrze tu
12.
Golden MixTańczę dla Ciebie
13.
Edek SikoraNiebieskie łąki
14.
Kamil Roch Karolczuk, Joanna WojtaszewskaNinon, ach uśmiechnij się
15.
AlinaNic na siłę