28.11.2019
Mona Lisa - wywiad cz.1
Rozmawiam dziś z niezwykle popularną Wokalistką i Autorką tekstów, obecną na naszej Scenie od wielu lat, mającą na koncie niezliczone przeboje oraz kilkanaście świetnych płyt – czyli z Mona Lisą.
Na początek Mona Lisa opowiedziała Śląskim Przebojom o swojej ostatniej płycie, jak też zaawansowanych pracach nad nowym krążkiem, jak też o śpiewaniu w duetach oraz o niezapomnianym rejsie po Morzu Śródziemnym, w którym brała udział.
Na początek Mona Lisa opowiedziała Śląskim Przebojom o swojej ostatniej płycie, jak też zaawansowanych pracach nad nowym krążkiem, jak też o śpiewaniu w duetach oraz o niezapomnianym rejsie po Morzu Śródziemnym, w którym brała udział.
Mona Lisa
- Od naszego ostatniego spotkania minęło sporo czasu… Od tego czasu trochę się u Pani działo – wydała Pani płytę Szalona noc, jak też krążek z kolędami…
– ten czas tak szybko płynie… Właściwie to pracuję już nad nowym materiałem.
- Rozumiem, ale wracając do płyty Szalona noc – jest w zupełnie innym stylu niż Pani dotychczasowe piosenki…
Nigdy nie stoję w miejscu, ciągle się rozwijam i realizuję nowe pomysły. Dużo piosenek z tej płyty stało się przebojami –Szalona noc, Tarantela, Kochaj zawsze mnie. Do tych piosenek nagrałam teledyski, ale teraz powstaje już nowa płyta. [śmiech]
- Właśnie – pracuje Pani nad nowym materiałem i płytą…
Tak. Powiedziałabym nawet, że materiał jest już gotowy. Musiałam bardzo spieszyć się z piosenkami, ponieważ teraz byłam na rejsie statkiem, podczas którego nagrywałam teledyski – jeden w Barcelonie, drugi na Majorce. Piosenki również noszą takie tytuły – W Barcelonie, a druga Na Majorce. Myślę, że już niedługo będziemy mogli je zobaczyć.
- Na kiedy planowana jest premiera Pani nowej płyty?
W przyszłym roku. Trudno mi powiedzieć, czy na początku, czy później – to zależy od mojego wydawcy.
- Czy może już Pani zdradzić, w jakich klimatach będzie utrzymana nowa płyta?
Będzie inna od poprzedniej, bardziej popowa, ale – podobnie jak poprzednia – raczej wesoła. Większość piosenek jest żywych, radosnych.
- Wspomniała Pani już o rejsie z Gwiazdami muzyki. To nietypowa inicjatywa – wypoczynek połączony z występami artystycznymi. Może opowie Pani na temat rejsu?
Sama byłam pozytywnie zaskoczona, wręcz zszokowana, że dostałam taką propozycję od niemieckiej firmy. Ciekawy pomysł – rejs z Gwiazdami. Fani oraz kilku wykonawców na jednym rejsie. Statek był ogromny – 3 tysiące pasażerów. My mieliśmy do dyspozycji jedną z sal, gdzie odbywały się nasze występy – każdego dnia innego artysty. Bardzo pomysłowe przedsięwzięcie – zadowoleni byli zarówno fani, którzy mogli z artystami spędzać czas na co dzień, jak też wykonawcy. To było coś fantastycznego . Podobno w przyszłym roku również coś takiego ma się odbywać, gdyż uczestnicy byli bardzo zadowoleni i pytali już o przyszły rok.
- Ciekawa inicjatywa, piękne krajobrazy.
Tak. I jest to coś zupełnie nowego.
- Niedawno nagrała Pani duet z Renato Montim. Czy są szanse na kolejne duety?
Jestem otwarta na wszelkie propozycje.
- Ale szanse na duet są?
Tak, jak najbardziej.
c.d.n.
c.d.n.