04.06.2020
Mona Lisa - wywiad cz.2
Rozmawiam dziś z niezwykle popularną Wokalistką i Autorką tekstów, obecną na naszej Scenie od wielu lat, mającą na koncie niezliczone przeboje oraz kilkanaście świetnych płyt – czyli z Mona Lisą.
Tym razem Mona Lisa opowiedziała Śląskim Przebojom o swoich innych pasjach, o tym jak najchętniej wypoczywa oraz o pomyśle na koncerty z nieco innym repertuarem.
Tym razem Mona Lisa opowiedziała Śląskim Przebojom o swoich innych pasjach, o tym jak najchętniej wypoczywa oraz o pomyśle na koncerty z nieco innym repertuarem.
Mona Lisa
- Ostatnio zaczęła Pani publikować wpisy na swoim blogu – artykuły są bardzo ciekawe i dobrze napisane. Skąd pomysł, by dzielić się swoimi przemyśleniami z innymi?
Bardzo lubię pisać. Kiedyś, gdy pisałam dużo maili (mam wielu znajomych za granicą), kilka osób zwróciło mi uwagę, że ciekawie piszę. Pomyślałam – dlaczego nie? Mam dużo do powiedzenia. Dodam, że zaczęłam pisać bloga i trochę się zraziłam, stąd przerwa w jego pisaniu. Ostatnio – na jednym z koncertów – spotkałam człowieka z agencji artystycznej, który zapytał mnie dlaczego przerwałam pisanie. Dodał, że piszę bardzo ciekawe artykuły. Było mi miło, że ktoś czyta bloga – obawiałam się, że jest inaczej. Jednak zainteresowanie jest, dlatego teraz znów zaczęłam pisać. Myślę, że będę to kontynuować. Uważam, że mam pewne doświadczenia, spotykam wielu ludzi. Dlaczego nie dzielić się z innymi codziennymi sprawami?
-
Uważam, że to bardzo dobry pomysł.
- Wspominała Pani, że pracuje nad książką… Może zdradzi Pani coś więcej na jej temat?
Właściwie mam napisanych kilka opowiadań. Szczerze powiem, że piszę jedynie w wolnych chwilach, a tych chwil jest bardzo mało… – koncerty, obowiązki domowe, praca nad nowym materiałem. Na razie nie będę tego jeszcze wydawać, ale coś już jest gotowe. Jednak w moim życiu dużo się dzieje i chciałbym to wszystko opisać.
- Oprócz autorskiego repertuaru, podobno ostatnio coraz częściej sięga Pani do standardów muzyki rozrywkowej. Może coś więcej na ten temat…
Nie do końca sięgam teraz – bo właśnie od takiego repertuaru zaczynałam. Ostatnio stwierdziliśmy z mężem, że warto byłoby do tego wrócić. Również wielu znajomych pytało o ten repertuar. Zrobiliśmy kiedyś nawet taki koncert dla znajomych. Mamy więc program ze standardami i chcielibyśmy wystąpić z nim – może gdzieś zagranicą. Dodam, że dobrze czuję się w takim repertuarze. Kiedyś przez wiele lat śpiewałam standardy i uważam, że to fajny pomysł. Widzowie chyba też dobrze odbierają taki repertuar.
- Jest Pani bardzo zapracowana, niemniej czy udało się Pani w ostatnim czasie wyjechać na jakieś wakacje?
Wiosną ubiegłego roku byłam w Turcji. To chociaż tygodniowy wypoczynek, który w ogóle nie był powiązany z koncertami czy nagrywaniem teledysków. Choć tyle się udało. Nie wiem, czy w najbliższym czasie uda mi się jeszcze gdzieś wyjechać. Niestety trudno mi robić jakieś konkretne plany – bo nagle mogą pojawić się jakieś propozycje koncertów. Ale może jeszcze uda się gdzieś pojechać…
- Jaką formę wypoczynku podczas urlopu Pani preferuje – aktywną, czy raczej relaks na leżaku?
Myślę, że bardziej relaks. Wtedy nie chcę już o niczym myśleć, tylko wziąć do ręki jakąś książkę, poczytać, porozmawiać z ludźmi – bo to bardzo lubię. Szczególnie kontakty z ludźmi z zagranicy – gdy gdzieś jadę, poznaję nowe zwyczaje, zawsze się czegoś dowiem.
- Gdzie najchętniej spędza Pani urlop? (góry / morze / jeziora; Polska/ zagranica)
Najbardziej lubię morze. Jakoś czuję się tam lepiej niż w górach. Chyba najbardziej lubię Morze Śródziemne – jest ciepło, można właśnie pozwolić sobie na relaks na leżaku, z książką. Można zapomnieć o wszystkich obowiązkach i problemach, odpocząć.
c.d.n.
c.d.n.