21.02.2019
Wesoła Biesiada - wywiad cz.1
Rozmawiam dziś z Członkami świetnego i bardzo sympatycznego, a zarazem pełnego energii Zespołu, obecnego na Śląskiej Scenie już od kilku lat. Mowa o Zespole Wesoła Biesiada.
Karol, Adam, Ksenia i Agata opowiedzieli Śląskim Przebojom o początkach Zespołu, pracach nad materiałem muzycznym oraz o tym, czy i kiedy są szanse na płytę…
Karol, Adam, Ksenia i Agata opowiedzieli Śląskim Przebojom o początkach Zespołu, pracach nad materiałem muzycznym oraz o tym, czy i kiedy są szanse na płytę…
Wesoła Biesiada
- Jesteście obecni na rynku już 9, prawie 10 lat… A jak to wszystko się zaczęło?
Karol: Jak słusznie zauważyłaś, nasza przygoda z Wesołą Biesiadą zaczęła się 9 lat temu i to przypadkowo. Poznał nas nasz wspólny Znajomy, Przyjaciel – Adam Pyrek, który zaproponował nam stworzenie takiego „teamu” biesiadnego. Zauważył wtedy takie zapotrzebowanie na rynku. Z Agatą znałem się już wcześniej z Domu Kultury, z Adasiem przyjaźnię się całe życie, realizowaliśmy razem projekty muzyczne. Ponadto od wielu lat prowadzimy z Adamem Agencję Artystyczną, więc z tą branżą jesteśmy związani.
Adam: Nikt nie przypuszczał, że to będzie tak długo trwało. Założenie było, by zorganizować to na teraz, na chwilę – bo jest taka potrzeba – potrzeba występów typowo biesiadnych. Okazało się, że trwa ona już tyle lat. I miejmy nadzieję, że potrwa kolejnych dziewięć. Jeśli tyle potrwa, to akurat będziemy pełnoletni. [śmiech]
Adam: Nikt nie przypuszczał, że to będzie tak długo trwało. Założenie było, by zorganizować to na teraz, na chwilę – bo jest taka potrzeba – potrzeba występów typowo biesiadnych. Okazało się, że trwa ona już tyle lat. I miejmy nadzieję, że potrwa kolejnych dziewięć. Jeśli tyle potrwa, to akurat będziemy pełnoletni. [śmiech]
- Pełnoletni Zespół fajnie brzmi.
Karol: Zawsze fajnie brzmi…
Adam: Oczywiście, że tak – bardzo poważnie. Ale nie – my nigdy nie będziemy poważni. [śmiech] Tego się trzymajmy – będziemy dalej robić wesołą robotę.
Karol: My oprócz tego, że pracujemy, to w naszej robocie bardzo dobrze się bawimy, świetnie się czujemy, sprawia nam to wiele radości, odnajdujemy się i integrujemy. Po prostu cieszy nas to, co robimy.
Agata: To chyba jest nasz przepis na to, że Ludzie chcą nas oglądać i wszystko trwa już dziewięć lat. To, że przez te lata tworzymy typową biesiadę, że nie idziemy w stronę jakiś komercyjnych kawałków, ale kanonów biesiadnych. A, że bardzo to lubimy, jesteśmy w tym naturalni i Widzowie to kupują.
Adam: Oczywiście, że tak – bardzo poważnie. Ale nie – my nigdy nie będziemy poważni. [śmiech] Tego się trzymajmy – będziemy dalej robić wesołą robotę.
Karol: My oprócz tego, że pracujemy, to w naszej robocie bardzo dobrze się bawimy, świetnie się czujemy, sprawia nam to wiele radości, odnajdujemy się i integrujemy. Po prostu cieszy nas to, co robimy.
Agata: To chyba jest nasz przepis na to, że Ludzie chcą nas oglądać i wszystko trwa już dziewięć lat. To, że przez te lata tworzymy typową biesiadę, że nie idziemy w stronę jakiś komercyjnych kawałków, ale kanonów biesiadnych. A, że bardzo to lubimy, jesteśmy w tym naturalni i Widzowie to kupują.
- Podobno materiał na Waszą płytę jest prawie gotowy?
Adam: Na to pytanie czekaliśmy. [śmiech]
Karol: Możemy uczciwie powiedzieć, że jest prawie gotowy. Natomiast cały czas trwają rozmowy, co się na tej płycie pojawi. Na pewno będzie tam ten element biesiadny – taki tradycyjny. Po prostu melodie tradycyjne, ludowe w naszych odsłonach. Ale będzie też trochę naszych kawałków, które chcielibyśmy na tą naszą debiutancką płytę wrzucić. Do pewnego momentu nie mieliśmy parcia i ciśnienia, ale już teraz zależy nam, by to zebrać i żebyśmy to nawet sami dla siebie wydali.
Adam: Poza tym zbliża się okrągły jubileusz – 10 lat. To może być, że pojawi się na te 10-lecie.
Karol: Oby udało się wcześniej. Ale my już parę razy obiecaliśmy, że to będzie wcześniej.
Adam: Póki co zaskakujemy wszystkich, że płyty nie ma.
Karol: Możemy uczciwie powiedzieć, że jest prawie gotowy. Natomiast cały czas trwają rozmowy, co się na tej płycie pojawi. Na pewno będzie tam ten element biesiadny – taki tradycyjny. Po prostu melodie tradycyjne, ludowe w naszych odsłonach. Ale będzie też trochę naszych kawałków, które chcielibyśmy na tą naszą debiutancką płytę wrzucić. Do pewnego momentu nie mieliśmy parcia i ciśnienia, ale już teraz zależy nam, by to zebrać i żebyśmy to nawet sami dla siebie wydali.
Adam: Poza tym zbliża się okrągły jubileusz – 10 lat. To może być, że pojawi się na te 10-lecie.
Karol: Oby udało się wcześniej. Ale my już parę razy obiecaliśmy, że to będzie wcześniej.
Adam: Póki co zaskakujemy wszystkich, że płyty nie ma.
- Element zaskoczenia jest ważny w tej branży.
Karol: Musimy dodać, że przygotowujemy się też do nagrania innej płyty. Większość materiału jest już zebrana. Zostały nam nieliczne rzeczy do dogrania.
Agata: To taka okolicznościowa niespodzianka dla naszych Słuchaczy.
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu
Agata: To taka okolicznościowa niespodzianka dla naszych Słuchaczy.
Wkrótce dalszy ciąg wywiadu