12.03.2020
Wesoła Biesiada - wywiad cz.4
Po długiej przerwie wracamy do rozmowy z Członkami świetnego i bardzo sympatycznego, a zarazem pełnego energii Zespołu, obecnego na Śląskiej Scenie już od kilku lat. Mowa o Zespole Wesoła Biesiada.
Tym razem Agata, Ksenia, Karol i Adam od nieco bardziej prywatnej strony – o swoich pasjach, ulubionej muzyce, jak też ulubionej piosence z własnego repertuaru.
Tym razem Agata, Ksenia, Karol i Adam od nieco bardziej prywatnej strony – o swoich pasjach, ulubionej muzyce, jak też ulubionej piosence z własnego repertuaru.
Wesoła Biesiada
- Jaka jest Wasza ulubiona piosenka z Waszego repertuaru?
Ksenia: Dla mnie Bursztynowe lato.
Agata: Ja nie potrafię wymienić, przy każdej dobrze się bawię.
Karol: Mnie najbardziej porywa Biesiada trwa.
Adam: Ciężko powiedzieć. Każda jest inna. Poniekąd w podobnym biesiadnym klimacie, ale… – chyba po prostu te kawałki, przy których ludzie się bawią, czyli wszystkie…
Agata: Dla mnie takie ekspresyjne, przy których można się wykazać. Ale z drugiej strony przy Oddaję wszystko co mam, robi się tak nastrojowo, nostalgicznie, sentymentalnie…
Adam: Co też jest urocze.
Agata: Ja nie potrafię wymienić, przy każdej dobrze się bawię.
Karol: Mnie najbardziej porywa Biesiada trwa.
Adam: Ciężko powiedzieć. Każda jest inna. Poniekąd w podobnym biesiadnym klimacie, ale… – chyba po prostu te kawałki, przy których ludzie się bawią, czyli wszystkie…
Agata: Dla mnie takie ekspresyjne, przy których można się wykazać. Ale z drugiej strony przy Oddaję wszystko co mam, robi się tak nastrojowo, nostalgicznie, sentymentalnie…
Adam: Co też jest urocze.
- Co lubicie słuchać w wolnym czasie?
Ksenia: Ja chyba lubię słuchać muzyki pop.
Agata: Właściwie wszystkiego się słucha. Jeżeli pracuje się z muzyką, nie ma tak, że to mi odpowiada, a to nie, więc tego nie słucham. Ale prywatnie jestem zdecydowanie w funkowych, jazzowych, bluesowych klimatach.
Karol: Właściwie słucha się każdej muzyki. Był jednak taki etap u mnie i Adama, gdy byliśmy związani z teatrem i z poezją śpiewaną. Ja lubię bardzo poezję śpiewaną. Np. zawsze, gdy idę się kąpać, to włączam sobie Stare Dobre Małżeństwo. Bardzo się przy tym relaksuję. Lubię się przy tym położyć i wyłączyć.
Adam: Ja mogę słuchać każdego gatunku muzycznego, jeśli układ dźwięków mi odpowiada – obojętnie, czy to łagodny pop, soul, a nawet ciężkie brzmienie metalowe, jeżeli wpadnie mi w ucho i mi się podoba, to tego słucham.
Agata: Właściwie wszystkiego się słucha. Jeżeli pracuje się z muzyką, nie ma tak, że to mi odpowiada, a to nie, więc tego nie słucham. Ale prywatnie jestem zdecydowanie w funkowych, jazzowych, bluesowych klimatach.
Karol: Właściwie słucha się każdej muzyki. Był jednak taki etap u mnie i Adama, gdy byliśmy związani z teatrem i z poezją śpiewaną. Ja lubię bardzo poezję śpiewaną. Np. zawsze, gdy idę się kąpać, to włączam sobie Stare Dobre Małżeństwo. Bardzo się przy tym relaksuję. Lubię się przy tym położyć i wyłączyć.
Adam: Ja mogę słuchać każdego gatunku muzycznego, jeśli układ dźwięków mi odpowiada – obojętnie, czy to łagodny pop, soul, a nawet ciężkie brzmienie metalowe, jeżeli wpadnie mi w ucho i mi się podoba, to tego słucham.
- Co lubicie robić w wolnym czasie?
Adam: Leżeć przed telewizorem.
Karol: Są takie dni… np. wakacje są dla nas bardzo intensywne, choć mamy wolne w szkole – prowadzimy półkolonie z dziećmi, w weekendy się cały czas pracuje. Czasami potrzebuję chwili, aby nic nie robić. W tym pędzie pracy potrzebuję dnia, gdy przychodzę do domu i nic nie robię – siadam przed telewizorem, rozluźniam się, wyrzucam telefon przez okno… Weekendy cały czas mamy zajęte koncertami, w tygodniu rano pracujemy w szkole, popołudniami w domach kultury, praktycznie od rana do wieczora jest się w pracy. Po prostu brakuje momentu na oddech.
Agata: Robię tak, że gdy tylko mam wolną chwilę – gdy nie jestem w pracy i na biesiadzie, spotykam się ze znajomymi. To mój odwieczny problem, że przez pracę zmianową i biesiadę, nie mam czasu, by pogadać ze znajomymi, którzy najczęściej spotykają się w weekendy. Gdy w końcu trafia się okazja – jestem bardzo szczęśliwa, że w końcu z nimi się spotkam i porozmawiam…
Ksenia: Ja też lubię odpocząć przy telewizji, spędzić czas z Dziećmi – z Córką Emilką i Synem Mateuszem, wybrać się z nimi na spacer, do kina. Po prostu razem spędzić czas.
Karol: Są takie dni… np. wakacje są dla nas bardzo intensywne, choć mamy wolne w szkole – prowadzimy półkolonie z dziećmi, w weekendy się cały czas pracuje. Czasami potrzebuję chwili, aby nic nie robić. W tym pędzie pracy potrzebuję dnia, gdy przychodzę do domu i nic nie robię – siadam przed telewizorem, rozluźniam się, wyrzucam telefon przez okno… Weekendy cały czas mamy zajęte koncertami, w tygodniu rano pracujemy w szkole, popołudniami w domach kultury, praktycznie od rana do wieczora jest się w pracy. Po prostu brakuje momentu na oddech.
Agata: Robię tak, że gdy tylko mam wolną chwilę – gdy nie jestem w pracy i na biesiadzie, spotykam się ze znajomymi. To mój odwieczny problem, że przez pracę zmianową i biesiadę, nie mam czasu, by pogadać ze znajomymi, którzy najczęściej spotykają się w weekendy. Gdy w końcu trafia się okazja – jestem bardzo szczęśliwa, że w końcu z nimi się spotkam i porozmawiam…
Ksenia: Ja też lubię odpocząć przy telewizji, spędzić czas z Dziećmi – z Córką Emilką i Synem Mateuszem, wybrać się z nimi na spacer, do kina. Po prostu razem spędzić czas.
- Dziękuję bardzo za udzielenie wywiadu.