19.09.2017
Chyba jednak kupię sobie świeczkę, czyli o kupowaniu żarówek
Hmm… Gdzie my właściwie jesteśmy i po co przyszliśmy? Bolą nas nogi, oczy mamy przemęczone, stoimy tu już kilka godzin… Aha, to nie był koszmar senny – to wciąż dział z żarówkami w hipermarkecie. Może by tak się szarpnąć na fajną świeczkę zamiast żarówki?
Tak, tak. Niewiele osób lubi kupować żarówki. Zwłaszcza, że często żarówka powinna spełniać kilkanaście warunków – m.in. być tania, jasno świecić, pasować do naszej ulubionej lampy (często w nietypowym kształcie, z kloszem, który znacznie ogranicza rozmiary naszego potencjalnego nabytku), dobrze by było, by barwa jej światła nie przywodziła na myśl prosektorium…
Czas na dalszy ciąg naszej analizy. Tym razem nieco o świetlówce kompaktowej (czyli tzw. żarówce energooszczędnej, jak potocznie ją nazywamy, nieco zawężając termin).
Świetlówka kompaktowa – zalety:
Czas na dalszy ciąg naszej analizy. Tym razem nieco o świetlówce kompaktowej (czyli tzw. żarówce energooszczędnej, jak potocznie ją nazywamy, nieco zawężając termin).
Świetlówka kompaktowa – zalety:
- Niskie zużycie energii.
- Niższy koszt zakupu niż w przypadku żarówki ledowej.
- Coraz większy wybór rozmiarów i kształtów.
- Stosunkowo długa żywotność (przy prawidłowym użytkowaniu).
- Duży wybór emitowanych barw światła.
- Grzeje się w dużo mniejszym stopniu niż żarówka tradycyjna.
Świetlówka kompaktowa – wady:
- Problemy z utylizacją – konieczność zaniesienia zużytej świetlówki do dedykowanego punktu (inaczej mamy do czynienia z toksyczną bombą ekologiczną).
- Nienaturalna barwa światła – zmieniająca naszą percepcję kolorów oraz (przy długim użytkowaniu) męcząca dla osób o bardziej wrażliwych oczach.
- Dosyć szybkie zużycie przy użytkowaniu nie do końca zgodnym z zaleceniami producenta – świetlówka najbardziej zużywa się w momencie uruchomienia, tym samym, jeśli zgodnie z zasadami ekologii, ekonomii i logiki wyłączamy i włączamy światło przy każdym wejściu/wyjściu z pomieszczenia, skracamy żywotność świetlówki (nie do końca zdaje egzamin np. w toalecie).
- Wraz z użyciem świeci coraz słabiej pobierając tą samą ilość prądu.
- Jej kształty oraz gabaryty sprawiają, że nie pasuje do wielu typów lamp (zamknięte płaskie kinkiety, ozdobne żyrandole, zabudowane lampy typu latarka).
- Niezbyt sprawdza się na otwartym powietrzu (czy w styczności z ekstremalnymi temperaturami lub dużą wilgocią – np. w słabo uszczelnionej szopie).