03.06.2022
Szkolne wspomnienia naszych Gwiazd - Iwona Drozdowska (Wesoła Biesiada)
Szkoła… Kiedy to było? Dla jednych czasy szkolne wiążą się z najpiękniejszymi wspomnieniami najlepszych czasów w życiu, innym z kolei szkoła kojarzy się wręcz traumatycznie. A jak szkolne czasy wspomina
Iwona Drozdowska - Wesoła Biesiada
Szkolne wspomnienia? Szkoła była już bardzo dawno… Przez dwanaście lat chodziłam do Szkoły Muzycznej w Bytomiu. Mam Przyjaciółki z tamtej szkoły, z którymi znamy się już bardzo dawno i utrzymujemy kontakt do dziś. Grałyśmy razem w orkiestrze… Przyznam, że ta szkoła była dla nas bardzo trudna, ale nie wspominam jej źle. – wspomina zamyślona Iwona Drozdowska.
Jako ciekawostkę mogę zdradzić, że sama uczę dzieci gry na skrzypcach, mam wielu różnych ciekawych, uzdolnionych uczniów, którzy grają już na dużych scenach. Z dziećmi bardzo dobrze mi się pracuje, są przekochane i przesympatyczne. - zauważa z uśmiechem Iwona i dodaje: Czasami powiedzą coś tak fajnego, że chce się żyć. Przyznam, że młodzi rodzice, którzy zaczynają wraz ze swoimi dziećmi naukę w szkole muzycznej, to wyjątkowi ludzie. Należy im się podziw, za to, że chce im się coś takiego robić. Same dzieci jak już wspomniałam są przekochane – najbardziej lubią, gdy na zajęciach jest dobry humor, dobra atmosfera, gdy trochę się wygłupiam z nimi, dostają za lekcje naklejki – np. za to, że się dobrze przygotują – i zbierają te naklejki. To dla nich bardzo motywujące.
Jako ciekawostkę mogę zdradzić, że sama uczę dzieci gry na skrzypcach, mam wielu różnych ciekawych, uzdolnionych uczniów, którzy grają już na dużych scenach. Z dziećmi bardzo dobrze mi się pracuje, są przekochane i przesympatyczne. - zauważa z uśmiechem Iwona i dodaje: Czasami powiedzą coś tak fajnego, że chce się żyć. Przyznam, że młodzi rodzice, którzy zaczynają wraz ze swoimi dziećmi naukę w szkole muzycznej, to wyjątkowi ludzie. Należy im się podziw, za to, że chce im się coś takiego robić. Same dzieci jak już wspomniałam są przekochane – najbardziej lubią, gdy na zajęciach jest dobry humor, dobra atmosfera, gdy trochę się wygłupiam z nimi, dostają za lekcje naklejki – np. za to, że się dobrze przygotują – i zbierają te naklejki. To dla nich bardzo motywujące.