05.09.2018
W stronę opery c.d.
Wiele razy sygnalizowaliśmy, że śląska muzyka to zdecydowanie nie tylko biesiada i szlagiery, ale też wiele innych gatunków muzycznych, w tym muzyka operetkowa i musicalowa.
Niedawno zaczęliśmy się zastanawiać, jak to się zaczęło z operowymi brzmieniami na Śląskiej Estradzie. Wspomnieliśmy już o projektach Mariana Makuli, który niejako zapoczątkował eksperymenty z muzyką operetkową na naszej estradzie. Przypomnieliśmy też takie osoby, jak Naira Ayvazyan, Tomasz Białek, czy Beata Mańkowska.
Do klasycznego repertuaru sięgnęli jednak również inni – kojarzeni typowo ze sceną rozrywkową – Wykonawcy. Pierwszym z nich jest Damian Holecki. Artystka kilka lat temu wykonał brawurowo przebój Andrea Bocellego Vivo Per Lei – ku sporemu zaskoczeniu wielu osób, piosenka stała się ogromnym przebojem. Damian miał w planach wydanie całej płyty z utworami Andrea Bocellego, jak też drugiej płyty z utworami operetkowymi (ten drugi projekt w duecie z Nairą Ayvazyan). Przedsmak obu projektów mieliśmy okazję słyszeć podczas kilku koncertów oraz w Muzycznym Kąciku. Propozycje te spotkały się z gorącym przyjęciem widowni. Nie wiemy natomiast czy i kiedy ostatecznie ukażą się wspomniane płyty.
Co ciekawe do klasycznego repertuaru sięgnął też Mirosław Jędrowski, który wykonał wiązankę walczyków – w skład której weszło kilka klasycznych utworów operetkowych (a raczej ich fragmenty). Propozycja ta spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem Publiczności.
Mniej więcej w tym czasie swoich sił na śląskiej scenie postanowił spróbować wybitny śpiewak operowy i operetkowy– Sylwester Targosz-Szalonek. Wokalista zaproponował śląską wersję utworu O Sole Mio. Ta wersja (połączona z sympatycznym stylowym teledyskiem) spotkała się z ciepłym przyjęciem Widowni.
Również z lekka klasyczny styl śpiewu (choć w bardzo oryginalnej wersji) proponuje Wokalista Zespołu Kiersi – Jakub Zorzycki. Sam repertuar Zespołu daleko odbiega od muzyki klasycznej, niemniej sposób śpiewu Jakuba jak najbardziej przywołuje na myśl śpiew operowy.
Do klasycznego repertuaru sięgnęli jednak również inni – kojarzeni typowo ze sceną rozrywkową – Wykonawcy. Pierwszym z nich jest Damian Holecki. Artystka kilka lat temu wykonał brawurowo przebój Andrea Bocellego Vivo Per Lei – ku sporemu zaskoczeniu wielu osób, piosenka stała się ogromnym przebojem. Damian miał w planach wydanie całej płyty z utworami Andrea Bocellego, jak też drugiej płyty z utworami operetkowymi (ten drugi projekt w duecie z Nairą Ayvazyan). Przedsmak obu projektów mieliśmy okazję słyszeć podczas kilku koncertów oraz w Muzycznym Kąciku. Propozycje te spotkały się z gorącym przyjęciem widowni. Nie wiemy natomiast czy i kiedy ostatecznie ukażą się wspomniane płyty.
Co ciekawe do klasycznego repertuaru sięgnął też Mirosław Jędrowski, który wykonał wiązankę walczyków – w skład której weszło kilka klasycznych utworów operetkowych (a raczej ich fragmenty). Propozycja ta spotkała się z bardzo ciepłym przyjęciem Publiczności.
Mniej więcej w tym czasie swoich sił na śląskiej scenie postanowił spróbować wybitny śpiewak operowy i operetkowy– Sylwester Targosz-Szalonek. Wokalista zaproponował śląską wersję utworu O Sole Mio. Ta wersja (połączona z sympatycznym stylowym teledyskiem) spotkała się z ciepłym przyjęciem Widowni.
Również z lekka klasyczny styl śpiewu (choć w bardzo oryginalnej wersji) proponuje Wokalista Zespołu Kiersi – Jakub Zorzycki. Sam repertuar Zespołu daleko odbiega od muzyki klasycznej, niemniej sposób śpiewu Jakuba jak najbardziej przywołuje na myśl śpiew operowy.