31.03.2024
Wielkanoc w domu Bernadety Kowalskiej
Tym razem o Świętach Wielkanocnych w swoim domu opowiedziała nam Bernadeta Kowalska. Jak więc wyglądają zwyczajowo Święta Wielkanocne w domu popularnej Artystki?
Bardzo ważne są dla mnie duchowe przygotowania do Świąt – Triduum Paschalne. Właściwie dla wierzących, początek Świąt następuje z początkiem Wielkiego Tygodnia. – stwierdza Artystka.
W Wielki Piątek, z uwagi na to, że jesteśmy rolnikami, jest u nas tradycja, że Synowie wykopują chrzan, który jest następnie obierany (a raczej strugany), następnie trzeba go potrzeć… Tak więc na nasz stół przygotowujemy swojski domowy chrzan. – opowiada o rodzinnej tradycji Bernadeta Kowalska.
Oczywiście w Święta wszyscy jesteśmy razem. Ważnym punktem jest też malowanie jajek – moje Wnuczęta się tym ekscytują, każdy pokazuje, jakie ma wzory. – dodaje z uśmiechem Deta.
Zawsze staramy się, by Święta były radosne, spędzone wspólnie. Każdy rok przynosi nam coś innego, Święta mogą być inne… Najważniejsze jest to, by być ze sobą razem. Tego się trzymamy. – podsumowuje Artystka.
W Wielki Piątek, z uwagi na to, że jesteśmy rolnikami, jest u nas tradycja, że Synowie wykopują chrzan, który jest następnie obierany (a raczej strugany), następnie trzeba go potrzeć… Tak więc na nasz stół przygotowujemy swojski domowy chrzan. – opowiada o rodzinnej tradycji Bernadeta Kowalska.
Oczywiście w Święta wszyscy jesteśmy razem. Ważnym punktem jest też malowanie jajek – moje Wnuczęta się tym ekscytują, każdy pokazuje, jakie ma wzory. – dodaje z uśmiechem Deta.
Zawsze staramy się, by Święta były radosne, spędzone wspólnie. Każdy rok przynosi nam coś innego, Święta mogą być inne… Najważniejsze jest to, by być ze sobą razem. Tego się trzymamy. – podsumowuje Artystka.