01.08.2021
Marta Skarba - Witamina o swoich niezapomnianych wakacjach
Wakacje to piękny i wyjątkowy czas. Z tym twierdzeniem niewątpliwie zgadza się Marta Skarba z Zespołu Witamina, która opowiedziała nam sporo zarówno o swoich pięknych i niezapomnianych wakacjach z czasów dzieciństwa, jak też o swoich niedawnych podróżach – to naprawdę piękne wspomnienia.
Marta Skarba
Wakacje to chyba ulubiony czas nas wszystkich, chociaż wiadomo, że inaczej przeżywa się je jako dziecko i inaczej jako dorosły. Będąc dzieckiem wakacje spędzałam na wsi u Babci. To był bardzo fajny czas. Razem z babcią mieszkali moi Kuzyni, którzy byli mniej więcej w moim wieku, więc zawsze mieliśmy co robić. Biegaliśmy od rana do wieczora, bawiliśmy się w chowanego, w podchody, jeździliśmy na rowerach. To był czas, kiedy nie było komórek, więc nic nie zakłócało naszych wojaży. Babcia nie miała nawet telefonu stacjonarnego, więc nawet z Rodzicami kontakt był tylko w weekendy kiedy przyjeżdżali. Potem od 4. klasy szkoły podstawowej tańczyłam w Zespole Pieśni i Tańca Kujawy i tam corocznie jeździliśmy całą grupą na wakacje. Najlepiej wspominam chyba pobyt w Hiszpanii i Walii (w drodze powrotnej zajechaliśmy do Paryża). To były bardzo fajne czasy, cudowni ludzie i niezapomniane wrażenia. Każdego dnia koncerty na różnych scenach i chyba już wtedy wiedziałam, że lubię kontakt z publicznością. Podczas międzynarodowego festiwalu w Llangollen w Walii spotkaliśmy się z księciem Karolem (mieliśmy Go praktycznie na wyciągniecie ręki). Były tam zespoły z całego świata, wielobarwne stroje i przekrój kultur wielu narodowości.
Z prywatnych wakacji również mam bardzo wiele pozytywnych wspomnień. Z pobytu w Egipcie najbardziej wspominam piękne rafy koralowe, białe piaski i krystalicznie czystą wodę. Duże wrażenie zrobił na mnie Kair i piramidy, choć muszę przyznać, że to chyba najbrudniejsze miasto jakie widziałam. Bardzo lubię również jeździć do Berlina, uważam, że w tym mieście czuć historię, a wieczorne spacery zachwycają pięknem zewnętrznych kawiarenek i różnorodnością architektury. Bardzo dobrze wspominam też wycieczkę na Maltę. To była pierwsza zagraniczna podróż z moim wówczas półrocznym synkiem. Bardzo polecam cudowną Valettę z wąskimi uliczkami i zjawiskowymi widokami oraz wyspy Gozo i Comino, gdzie nie mogłam napatrzeć się na turkusową wodę i efektowne klify. Ostatnimi laty w wakacje zawsze mamy sezon weselny i koncertowy, dlatego trudno wybrać się na jakieś dłuższe wakacje. W zeszłym roku plany pokrzyżowała pandemia, więc tym bardziej było ciężko. Ogólnie w okresie wakacyjnym lubię jeździć nad jezioro, pływać pontonem albo spędzać aktywnie czas ze swoim synkiem Jakubem – jeździmy rowerami, pływamy, chodzimy na spacery. Życzę Wszystkim by w tym roku wakacje były do końca normalne i zdrowe i byśmy mogli realizować swoje plany.
Z prywatnych wakacji również mam bardzo wiele pozytywnych wspomnień. Z pobytu w Egipcie najbardziej wspominam piękne rafy koralowe, białe piaski i krystalicznie czystą wodę. Duże wrażenie zrobił na mnie Kair i piramidy, choć muszę przyznać, że to chyba najbrudniejsze miasto jakie widziałam. Bardzo lubię również jeździć do Berlina, uważam, że w tym mieście czuć historię, a wieczorne spacery zachwycają pięknem zewnętrznych kawiarenek i różnorodnością architektury. Bardzo dobrze wspominam też wycieczkę na Maltę. To była pierwsza zagraniczna podróż z moim wówczas półrocznym synkiem. Bardzo polecam cudowną Valettę z wąskimi uliczkami i zjawiskowymi widokami oraz wyspy Gozo i Comino, gdzie nie mogłam napatrzeć się na turkusową wodę i efektowne klify. Ostatnimi laty w wakacje zawsze mamy sezon weselny i koncertowy, dlatego trudno wybrać się na jakieś dłuższe wakacje. W zeszłym roku plany pokrzyżowała pandemia, więc tym bardziej było ciężko. Ogólnie w okresie wakacyjnym lubię jeździć nad jezioro, pływać pontonem albo spędzać aktywnie czas ze swoim synkiem Jakubem – jeździmy rowerami, pływamy, chodzimy na spacery. Życzę Wszystkim by w tym roku wakacje były do końca normalne i zdrowe i byśmy mogli realizować swoje plany.