Aktualności wróć do listy
22.10.2023

Danuta Wiśniewska - wywiad

Po długiej przerwie wracamy do rozmowy z niezwykle popularną i lubianą Wokalistką, na co dzień mieszkającą w Niemczech, która ma na koncie liczne przeboje, a obecnie właśnie wydała swój drugi solowy krążek.
Tym razem Danuta Wiśniewska opowiedziała Śląskim Przebojom o tradycjach muzycznych w swojej Rodzinie, o nagrywaniu teledysków, jak też o swojej pracy zawodowej oraz łączeniu mieszkania w Niemczech z karierą w Polsce.
  • Czy wywodzisz się z Rodziny z tradycjami muzycznymi?
D.: Tak. U mnie w Rodzinie prawie wszyscy grali na instrumentach lub byli w jakiś sposób z muzyką związani. Kiedy niedawno na naszej uroczystości rodzinnej wspomniałam o koncercie w Siemianowicach Śląskich, wujek z łezką w oku poprosił, bym przywiozła parę zdjęć tego Amfiteatru w Siemianowicach Śląskich, gdyż jako młody chłopak występował właśnie tam w latach 70-tych w jazzowym bandzie…i tam właśnie poznał swoją obecną Żonę!! (śmiech). Zrobiło mi się bardzo miło, więc oczywiście już przed koncertem zabawiłam się w fotoreportera i przesłałam Wujkowi sporo zdjęć z Siemianowic Śląskich! 
  • Twoje teledyski są dopracowane i barwne. Czy masz wpływ na ich kształt?
D.: Tak, oczywiście. Tak jak każdy koncert przygotowuję osobiście, tak jak przygotowywałam płytę solową, staram się, abyśmy – wszyscy pracujący na planie – byli zadowoleni. Zawsze to ja pierwsza sama ustalam kolejność scen, wybieram scenografię, miejsca, w których będziemy kręcili teledyski, a później ustalam to z Ekipą współpracującą ze mną.
  • Zajmujesz się wyłącznie muzyką, czy może również pracujesz w innej branży?
Danuta WiśniewskaD.: Pracuję w innej branży, ale co robię ma wielki związek z pracą tutaj na scenie. Pracuję z Seniorami, w wielkim prywatnym obiekcie, który liczy ok.100 mieszkańców, i w którym jak w marzeniach nie liczą się pieniądze - liczy się dobre samopoczucie tych ludzi. Kiedyś przed 30-laty funkcję tę nazywano kulturalno-oświatowa – dziś event management! (śmiech) Staram się uświetnić moim podopiecznym życie codzienne, tak więc wracam do mojego serca i tego co robię z sercem. Organizuję koncerty, wycieczki autokarowe, różnego rodzaju eventy jak „Pożegnanie lata” itp. ostatnio nawet wprowadziłam „Oktoberfest” – naturalnie przy piwku bezalkoholowym! Robię to trzy razy w tygodniu – więcej nie dam rady. Ograniczyłam sobie ten czas. Jestem bardzo zadowolona, jestem szczęśliwa, bo robię to co kocham – zarówno na scenie, jak i pracując z Seniorami!
  • Od wielu lat mieszkasz w Niemczech. Czy nie utrudnia to Ci rozwijania kariery w Polsce?
D.: Właściwie nie. Nie utrudnia, choć muszę powiedzieć, że bywają momenty, w których jestem bardzo zabiegana. Zdarzyła się nawet sytuacja, że w jednym dniu – pamiętam, że był to poniedziałek – poleciałam do Polski załatwić pewną ważną sprawę, byłam tutaj o godzinie 12., a ok. 15. znowu wsiadałam do samolotu i ruszyłam w drogę powrotną do Niemiec. O 19.00 siedziałam w domu i stwierdziłam, że ten świat nie jest znowu taki wielki – w ciągu jednego dnia zrobiłam przecież 2 tysiące kilometrów. [śmiech] Ale nie było to męczące. To właściwie wszystko kwestia nastawienia do tego, czego chcemy, co robimy i co chcemy osiągnąć!
  • Jak spoglądasz na nasz śląski rynek muzyczny z perspektywy odległości? Teoretycznie nasza scena wzorowała się na niemieckiej, ale różnic jest chyba sporo…
D.: Rzeczywiście miałam okazję występować i tutaj, i w Niemczech (jeśli o tych dwóch krajach mówimy). Nie wiem, czy Scena Śląska wzoruje się na niemieckiej. Ta Śląska rozwinęła się w ostatnim czasie znacząco. Z całą pewnością ulegała i ulega wpływom tego co dzieje się na Zachodzie. My Ślązacy wychowaliśmy się przecież na „rytmach” muzyki niemieckiej i czeskiej … to nam w sercu gra i to naprawdę czujemy!! Właściwie nie widzę jednak jakiś szczególnych różnic. Zarówno tutaj w Polsce, jak i tam za Odrą nie brakuje serdeczności wśród wykonawców, organizacja eventów nie pozostawia wiele do życzenia. Muszę wspomnieć, że strona techniczna koncertów w Polsce jest równa lub przewyższa te za Odrą. A Publiczność jak tutaj w Polsce tak i w Niemczech jest KOCHANA!! Ani po jednej, ani po drugiej stronie rzeki nie mam negatywnych wspomnień czy doświadczeń, ogólnie wszystko przebiega zawsze w przychylnej i serdecznej atmosferze. 

c.d.n.
Danuta Wiśniewska
 

Kto świętuje Urodziny w listopadzie?
Kto świętuje Urodziny w listopadzie?
Śląski Gwiazdozbiór
Śląski Gwiazdozbiór
Słowniczek: z naszego na polski i z polskiego na nasze
Słowniczek: z naszego na polski i z polskiego na nasze

Lista przebojów

1.
Krzysztof KoniarekKocham tak żyć
2.
Edek DworniczekBądź mi oddechem
3.
Kobiety na WalizkachWow
4.
Chris OxforduoTylko na Ciebie czekam
5.
AlinaWięcej
6.
Damian HoleckiCanto Della Terra
7.
JuliaLato
8.
Ewa CzajkaBaw się
9.
Lady's VoiceDziękuję Mamo
10.
Tomasz CalickiBukiet czerwonych róż
11.
Golden MixDziś znów ktoś zakocha się
12.
Paweł GołeckiDla tej miłości
13.
Michalina Starosta i Marcin JanotaWróć do mnie Kochany
14.
CzezzyKolorowe życie
15.
MillaKażda miłość

Sonda

Wybierz najlepszą piosenkę o jesieni [głosujemy raz na dobę]