29.09.2022
Milla o swoim debiutanckim krążku - wywiad
Rozmawiam dziś z sympatyczną i utalentowaną Artystką młodego pokolenia naszej Sceny, która niedawno wydała swój debiutancki krążek – czyli z Millą.
Tym razem Artystka opowiedziała Śląskim Przebojom na temat swojego debiutanckiego krążka, o tym jak wyglądały prace nad płytą oraz o swoich pasjach.
Tym razem Artystka opowiedziała Śląskim Przebojom na temat swojego debiutanckiego krążka, o tym jak wyglądały prace nad płytą oraz o swoich pasjach.
- Niedawno ukazała się Twoja debiutancka płyta. Może opowiesz coś na jej temat?
M.: Tak – niedawno odbyła się premiera płyty zatytułowanej Pójdę sama. Dodam, że premiera przypadła na dzień Urodzin Telewizji TVS. Płytę od stycznia promuje singiel – również o tym samym tytule. Jest to spełnienie moich dziecięcych marzeń. Ogromnie się cieszę, że moja długoletnia praca ujrzała światło dzienne.
- Rzeczywiście. Dosyć długo czekaliśmy na jej premierę. A w jakiej stylistyce utrzymana jest płyta? Z mediów znamy 4-5 propozycji, więc może więcej opowiesz o stylistyce płyty…
M.: Ciężko jest dokładnie określić gatunek, ze względu na to, że utworów jest aż 17 i tak naprawdę każdy z nich jest całkowicie inny, czerpiąc z różnych gatunków muzyki.
- Rozumiem. A w czy najbliższym czasie możemy liczyć na Twój kolejny teledysk?
M.: Tak – jak najbardziej. Na pewno będę kręcić kolejny teledysk podczas wakacji i z pewnością niebawem ujrzy światło dzienne.
- To świetnie. Czekamy z niecierpliwością.
- O ile kojarzę, nad płytą pracowałaś głównie z Panem Bernardem Sołtysikiem, który odpowiada za większość kompozycji. Pracowałaś chyba w studiu Bogdana Kisiela?
M.: Tak, zgadza się. Pan Bernard Sołtysik jest Autorem praktycznie wszystkich utworów, jedną piosenkę napisał też dla mnie Bogdan Kisiel, u którego nagrywałam wszystkie utwory.
- Czyli świetna ekipa.
M.: Tak, jak najbardziej – mocna ekipa, z czego jestem bardzo bardzo dumna i mocno się cieszę.
- Czy masz jakieś plany związane z promocją Twojej płyty – np. koncerty promocyjne?
M.: Jeżeli chodzi o koncerty, to trudno mi powiedzieć – na razie wszystko dopiero powoli wraca do normalności po długiej przerwie. Jeżeli tylko będzie taka możliwość, to koncertów będzie coraz więcej.
- Rozumiem – masz rację. Sytuacja na rynku muzycznym wciąż jest bardzo trudna i niestabilna.
- Ostatnio już do tego tematu nawiązywałam, ale czy możesz zdradzić coś na temat Twojego hobby i tego, czym lubisz zajmować się w wolnych chwilach?
M.: Moich wolnych chwil jest niewiele – większość pochłania czas spędzony na studiach, jestem obecnie na II-gim stopniu, czyli na studiach magisterskich, konkretniej – na I roku II stopnia studiów. Oczywiście pochłania to zdecydowaną większość mojego czasu. Oprócz tego oczywiście oddaję się muzyce, a w zaciszu domu oddaję się moim ukochanym zwierzątkom, które kocham nad wszystko.
- Dziękuję bardzo za udzielenie wywiadu.
M.: Również dziękuję.