09.01.2020
Zespół Bez Nazwy - wywiad cz.3
Rozmawiam dziś z Członkami świetnego i bardzo sympatycznego Zespołu, obecnego od wielu lat na naszej Scenie – czyli Grupy Bez Nazwy.
Tym razem Mateusz, Sylwia i Adrian opowiedzieli nieco na temat podziału ról w Zespole, jak też o swoich ulubionych piosenkach z repertuaru Zespołu oraz o preferencjach muzycznych. Oczywiście ocenę, które informacje zostały podane na poważnie, a które z leciuteńkim przymrużeniem oka, pozostawiamy Czytelnikom. ;)
Tym razem Mateusz, Sylwia i Adrian opowiedzieli nieco na temat podziału ról w Zespole, jak też o swoich ulubionych piosenkach z repertuaru Zespołu oraz o preferencjach muzycznych. Oczywiście ocenę, które informacje zostały podane na poważnie, a które z leciuteńkim przymrużeniem oka, pozostawiamy Czytelnikom. ;)
Zespół Bez Nazwy
- Jak to wygląda w Zespole jeśli chodzi o podział ról? Szefem Zespołu jest chyba Mateusz, ale jak właściwie wygląda u Was podejmowanie decyzji – reszta Zespołu ma coś do powiedzenia?
S.: Rządzi Mateusz. [śmiech]
- A czasami macie coś do powiedzenia?
S.: Nie. My jesteśmy takie szaraki… [śmiech]
A.: Robota ma być wykonana.
A.: Robota ma być wykonana.
- Czyli pełna demokracja…
M.: U nas jest podział…
A.: „Masz wolny termin?”. Tak? To jedziemy…
M.: Jest podział – Sylwia zajmuje się finansami, Adi jest od tego, żeby marudzić, a ja od tego, żeby wszystko załatwiać. Tak więc podział musi być…
A.: „Masz wolny termin?”. Tak? To jedziemy…
M.: Jest podział – Sylwia zajmuje się finansami, Adi jest od tego, żeby marudzić, a ja od tego, żeby wszystko załatwiać. Tak więc podział musi być…
- A jakiegoś asystenta do tego marudzenia nie potrzebujecie?
M.: A jesteś chętna? To musisz z Adikiem pogadać… Może Cię dopuści…
A.: To od lat jest moja rola. Tak więc dogadamy się. [śmiech]
A.: To od lat jest moja rola. Tak więc dogadamy się. [śmiech]
- Macie w repertuarze piosenki w bardzo różnych klimatach, a w jakich czujecie się najlepiej?
M.: Najlepiej w tych, które czujemy…
A.: Walce, tanga…
S.: Tanga argentyńskie…
M.: Pasodoble i wszystkie tureckie…
S.: … oraz heavy metal
A.: Ale to po dwudziestej drugiej.
A.: Walce, tanga…
S.: Tanga argentyńskie…
M.: Pasodoble i wszystkie tureckie…
S.: … oraz heavy metal
A.: Ale to po dwudziestej drugiej.
- Rozumiem, że hip-hop też…
M.: Oczywiście – najbardziej ten wulgarny rap… Ale tak na poważnie – myślę, że każdy z nas ma w sercu zupełnie inną muzykę. Ja się bardzo dobrze czuję w lekkich rockowych klimatach, jak też popowych i country. To mi chyba najbardziej leży z tego wszystkiego co robimy.
A.: Wszystko po trochę.
S.: My mamy wszystko w bardzo różnych kierunkach. Ja dobrze czuję się w klimatach popowych, ale też w coś w stronę jazzu – ale takiego rozrywkowego. A najbardziej soul. Moją idolką jest Aretha Franklin.
M.: Adi – A Ty to disco-polo?
A.: Nie – agro-techno.
A.: Wszystko po trochę.
S.: My mamy wszystko w bardzo różnych kierunkach. Ja dobrze czuję się w klimatach popowych, ale też w coś w stronę jazzu – ale takiego rozrywkowego. A najbardziej soul. Moją idolką jest Aretha Franklin.
M.: Adi – A Ty to disco-polo?
A.: Nie – agro-techno.
- Jaką piosenkę z Waszego repertuaru lubicie najbardziej?
M.: Z naszego repertuaru? Najbardziej lubię… [i tu następuje cisza]
S.: Myślę, że Przecież to mój dom. Jest chyba najwięcej wspomnień związanych z tym utworem.
M.: A Nasz wspólny świat?
S.: To nie… [śmiech] Przecież to mój dom jednak budzi najwięcej miłych wspomnień i skojarzeń.
A.: Yyyy. Przecież to mój dom – tak każe powiedzieć Mateusz…
S.: Właśnie od tego utworu wiele osób nas zauważyło…
c.d.n. ;) (na ciąg dalszy radzimy dobrze się przygotować)
S.: Myślę, że Przecież to mój dom. Jest chyba najwięcej wspomnień związanych z tym utworem.
M.: A Nasz wspólny świat?
S.: To nie… [śmiech] Przecież to mój dom jednak budzi najwięcej miłych wspomnień i skojarzeń.
A.: Yyyy. Przecież to mój dom – tak każe powiedzieć Mateusz…
S.: Właśnie od tego utworu wiele osób nas zauważyło…
c.d.n. ;) (na ciąg dalszy radzimy dobrze się przygotować)